Kontuzjowany czy nie? Sebastian Szymański w podstawowym składzie Dinamo

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Sebastian Szymański
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Sebastian Szymański

Sebastian Szymański był największym nieobecnym na liście powołań na październikowe mecze reprezentacji Polski. Początkowo mówiło się, że przyczyną mógł być uraz. Teraz jednak Polak znalazł się w wyjściowym składzie swojego klubu.

- Wydaje mi się, że brak powołania był spowodowany kontuzją - mówił po ogłoszeniu listy powołanych na październikowe mecze el. mistrzostw świata Mariusz Piekarski. Agent w ten sposób odniósł się do braku na liście swojego podopiecznego - Sebastiana Szymańskiego. Brak 22-latka był największym zaskoczeniem dla kibiców i ekspertów.

Były zawodnik Legii jest bowiem ostatnio w świetnej dyspozycji. W klubie gra niemal wszystko "od deski do deski".  W 8 meczach zdobył już 3 gole, do których dołożył 2 asysty. Mimo to, Paulo Sousa uznał, że na kadrze bardziej przydadzą się inni.

- Wiadomo, że trener nie tłumaczy się przede mną, więc wybrał tak jak wybrał. Sebek był ostatnio kontuzjowany na kadrze i wrócił do klubu, żeby się wyleczyć. Od tego czasu zagrał dwa mecze. Ostatnio zszedł z jakimś drobnym urazem, poczuł ból i poprosił o zmianę. Ten przywodziciel faktycznie dokucza Sebkowi - tłumaczył Piekarski.

Rzecz w tym, że Szymański niezmiennie pozostaje podstawowym piłkarzem Dinama. W meczu z Rubinem Kazań wyszedł w pierwszym składzie, co wzbudziło konsternację kibiców. Zwłaszcza, że spotkania kadry, z których miała wykluczyć go kontuzja, odbędą się dopiero 9 i 12 października.

Być może powodem jest niechęć Portugalczyka do piłkarza Dinama. O takowej, po pierwszym marcowym zgrupowaniu pod wodzą Sousy, pisał Łukasz Wiśniowski z kanału "Foot Truck". Według niego Sousie nie podobało się zachowanie piłkarza podczas treningów. Selekcjoner nie miał ponoć oporów, by ostro skrytykować Szymańskiego na oczach kolegów z kadry.

Czytaj także:
Lukas Podolski z kolejną fuchą w Niemczech. Co na to Jan Urban?
Tak syn Ronaldo zareagował na Messiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w wykonaniu kobiety! Bramkarka nie mogła nic zrobić

Komentarze (3)
avatar
Jagafan
26.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Legujka wygrywa 0:6 z każdym, legujka gromi, legujka jest najlepsza..........a jak jest naprawdę każdy widzi :) 
avatar
MISTRZOWIE POLSKI
26.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znasz pogromcy Jadzi? Już 0-3 wyleciało z głowy? HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA 
avatar
Jagafan
26.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Soory ale kto to jest ? .....jakiś piłkarzyk dmuchany przez agenta na wielką karierę ?