W 6. kolejce Serie A AC Milan poradził sobie bez niezwykle doświadczonego napastnika i wygrał 2:1 ze Spezią Calcio. Zlatan Ibrahimović był niezdolny do gry z powodu kontuzji ścięgna Achillesa.
Wcześniej reprezentant Szwecji pauzował przez cztery miesiące, po powrocie rozegrał tylko jeden mecz. Już 4 października gwiazda "Rossonerich" będzie obchodziła 40. urodziny.
Ibrahimović młodszy już nie będzie. Jak sam przyznał, urazy przeszkadzają mu w regularnych występach.
- Nie jestem już supermanem, jakim czułem się wcześniej. Zauważyłem, że moje ciało się starzeje i postanowiłem dmuchać na zimne. Poważnie podchodzę nawet do najdrobniejszych kontuzji. Mózg pracuje bezbłędnie, ale na sygnały wysyłane z głowy, ciało reaguje z opóźnieniem lub błędnie - tłumaczył snajper, cytowany przez "Aftonbladet".
Agent niedawno opowiedział o planach swojego podopiecznego. - Zakończy karierę w dniu, w którym poczuje, że już nie jest kluczową postacią w drużynie, wtedy przejdzie na emeryturę i będzie dyrektorem w klubie - powiedział Mino Raiola (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
Bartłomiej Drągowski niepokonany, Szymon Żurkowski odetchnął
Juventus ma problem z napastnikami. Co zrobi szkoleniowiec?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0