Cztery miesiące trwał rozbrat z futbolem napastnika. Przez kontuzję kolana Zlatan Ibrahimović nie pomógł swojej kadrze na tegorocznych mistrzostwach Europy. 39-latek zaprezentował się kibicom w niedzielnym spotkaniu z Lazio Rzym (2:0) i szybko zaznaczył swoją obecność na boisku.
Problem polega na tym, że po wspomnianym meczu Szwed zgłosił kontuzję ścięgna Achillesa. Nie wiadomo, jak długo będzie wyłączony z treningów.
Ibrahimović może więc mówić o dużym pechu. Warto zaznaczyć, że jest związany z AC Milan wyłącznie do 30 czerwca przyszłego roku. Co potem? Mino Raiola wypowiedział się na temat przyszłości snajpera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie można się nie wzruszyć. Reakcja ojca znanego piłkarza mówi wszystko
- Zobaczymy, jaką decyzję podejmie Zlatan w czerwcu. Pośpiech jest zbędny. Musi czuć się potrzebny w klubie - stwierdził agent w rozmowie z "Tuttosport".
- Zakończy karierę w dniu, w którym poczuje, że już nie jest kluczową postacią w drużynie, wtedy przejdzie na emeryturę i będzie dyrektorem w klubie - mówił Raiola. Być może Ibrahimović u schyłku kariery dołączy do Hammarby IF. Utytułowany piłkarz wykupił 23,5 proc. udziałów w szwedzkim zespole.
Czytaj także:
Gwiazda Bayernu na celowniku europejskich gigantów
"Solskjaer postawił to dosyć jasno". Veto Norwega zablokowało transfer