Jako pierwszy z środowego meczu wykluczył się Aaron Wan-Bissaka. Anglik już w 35. minucie meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów z Young Boys Berno obejrzał czerwoną kartkę za faul na Christopherze Martinsie Pereirze i pytaniem było, jak długo potrwa jego zawieszenie.
UEFA postanowiła bliżej przyjrzeć się całemu zajściu i uznała je jako przykład "ostrej gry". W związku z tym, Anglik został wykluczony nie tylko z meczu z Villarreal, ale także będzie musiał pauzować w 3. kolejce w starciu z Atalantą Bergamo.
Z Villarreal nie zagra także kapitan zespołu - Harry Maguire. Defensor nabawił się kontuzji w trakcie ligowego meczu z Aston Villą, a jego brak potwierdził Ole Gunnar Solskjaer na konferencji prasowej.
- Wygląda na to, że Harry zdecydowanie wypada z tego meczu - przyznał szkoleniowiec.
Ostatnim nieobecnym będzie najprawdopodobniej Luke Shaw. On także odczuwa skutki ostatniego meczu Premier League z Aston Villą. W jego przypadku tli się jednak pewna nadzieja. - Luke może otrzymać szansę, ale nie trenował z nami na porannym treningu. W najlepszym wypadku może do nas dołączyć na ławce - zapowiedział Solskjaer.
Pod nieobecność trójki podstawowych defensorów, obrona United wyjdzie w bardzo eksperymentalnym ustawieniu. Najprawdopodobniej w podstawowej "11" wybiegną Telles, Varane, Lindelof oraz Dalot.
Początek meczu Manchester United - Villarreal CF w środę, 29 września, o godzinie 21:00.
Czytaj także:
- Piotr Zieliński zdradził swoje marzenie. "To plan mój i całego miasta"
- Hans-Joachim Watzke ostro o sprzedaży Haalanda. "To bzdury!"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co wyczyniał piłkarz PSG? Trening "na Neymara"