Początki Nuno Espirito Santo w Londynie były obiecujące. W 1. kolejce Premier League Tottenham Hotspur pod jego wodzą wygrał 1:0 z Manchesterem City. Na dodatek zespół zakwalifikował się do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.
Kibice "Spurs" mieli prawo do rozczarowania po porażkach w derbach z Chelsea (0:3) i Arsenalem (1:3). Szczególnie bolesna była przegrana z "Kanonierami", którzy wyprzedzili Tottenham w ligowej tabeli.
Na Portugalczyka spadła fala krytyki. Dziennikarz Duncan Castles w swoim podcaście podał, że Daniel Levy może wkrótce pożegnać się z Espirito Santo. Według wspomnianego źródła, zawodnicy nie są zadowoleni ze współpracy z nowym trenerem, niektórzy narzekają na styl gry preferowany przez 47-latka.
Espirito Santo w lipcu rozstał się z Wolverhampton Wanderers i związał się dwuletnim kontraktem z nowym klubem. Wcześniej prowadził takie drużyny jak FC Porto, Valencia CF czy Rio Ave FC.
Latem przedstawiciele Tottenhamu rozmawiali również z Antonio Conte, jednak Włoch odrzucił ofertę. Na liście kandydatów byli też Paulo Fonseca i Gennaro Gattuso.
Czytaj także:
Magia doliczonego czasu gry. Brighton grało do końca, dyskretny występ Jakuba Modera
Ronaldo ma już plan, co będzie robić po zakończeniu kariery
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!