"Jest tu jakiś Borek?" Najman przemówił ze stadionu

W lustrze jest już ktoś inny

Były bokser i obecny właściciel organizacji MMA-VIP mecz Legii Warszawa z Leicester City oglądał w towarzystwie Andrzeja Gołoty w loży VIP stadionu przy ulicy Łazienkowskiej. Był jednym z zaproszonych gości.

W Warszawie emocji nie brakowało. Legia wygrała 1:0 po bramce Mahira Emrelego w 31. minucie. Azerski napastnik warszawskiego zespołu zabawił się w polu karnym z obrońcami rywali i nie dał szans Kasperowi Schmeichelowi. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wpadła do bramki.

Marcin Najman podczas meczu opublikował post na Twitterze. "Jesteśmy na meczu Legii Warszawa. Tam u góry komentuje mecz Mateusz Borek. Jak tam Mati komentuje? Wszystko ok na antenie?" - powiedział Marcin Najman na nagraniu w mediach społecznościowych.

Legia Warszawa po dwóch kolejkach rywalizacji w Lidze Europy ma na swoim koncie komplet 6 punktów. Drugi jest Spartak Moskwa, który wywalczył 3 "oczka". Leicester City i SSC Napoli zdobyły po punkcie.

Czytaj także:
Szokujące słowa agenta gracza Rakowa: Częstochowa jest za mała dla dwóch gwiazd!
Reprezentant Polski zachwyca we Francji. "Majstersztyk! Jest kompletny!"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w wykonaniu kobiety! Bramkarka nie mogła nic zrobić