Nieobecność Paulo Sousy. Rzecznik wszystko wyjaśnił

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Legia Warszawa sensacyjnie wygrała w meczu Ligi Europy z Leicester City 1:0. Spotkania z wysokości trybun nie oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa. Jego nieobecność wyjaśnił rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski.

To był kolejny dobry mecz w wykonaniu Legii Warszawa w europejskich pucharach. Mistrzowie Polski po golu Mahira Emreliego wygrali z Leicester City 1:0 i po dwóch kolejkach są liderem grupy C Ligi Europy.

Wydawało się, że mecz Legii w europejskich pucharach obejrzy z trybun Paulo Sousa, ale ostatecznie nie pojawił się na stadionie Legii. Przyczynę nieobecności selekcjonera reprezentacji Polski wyjaśnił rzecznik PZPN.

Jakub Kwiatkowski odpowiedział na Twitterze na pytanie dziennikarza "Przeglądu Sportowego" Łukasza Olkowskiego. "Selekcjoner wpadnie do Polski na jakiś mecz?" - napisał. "Miał być dziś, ale z przyczyn osobistych musiał odwołać przyjazd i jest asystent" - przekazał rzecznik PZPN.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?

Sousa wcześniej rzadko pojawiał się na meczach w Polsce. W wywiadzie na kanale "Po Gwizdku" tłumaczył, że wystarcza mu oglądanie meczów w telewizji i relacje polskich trenerów zatrudnionych w PZPN.

Legia po dwóch meczach jest liderem tabeli grupy C. Mistrzowie Polski mają na swoim koncie komplet 6 punktów, drugi jest Spartak (3 "oczka"), a kolejne miejsca zajmują Leicester City i SSC Napoli z wywalczonym punktem.

Warszawski zespół kolejną szansę na powiększenie dorobku będzie miała 21 października. Wtedy warszawski zespół zmierzy się na wyjeździe z SSC Napoli. Początek meczu wyznaczono na godzinę 21:00.

Czytaj także:
Ale kasa! Tak Legia zarabia na LE
"Chwilo trwaj!". Czesław Michniewicz dał lekcję Brendanowi Rodgersowi

Komentarze (1)
avatar
Łączy Nas PAULO SOUSA
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od x lat polska liga to paździerz, a teraz jak Legia fuksem wygrała dwa mecze, to nagle domagacie się powołań z tego klubu? To jak to, w ciągu dwóch meczy zmieniła się mentalność polskiego piłk Czytaj całość