Lech Poznań nie dostanie należnych pieniędzy? Klub Polaków musi spłacać dług

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu od lewej: Kamil Jóźwiak
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu od lewej: Kamil Jóźwiak

W niezwykle trudnej sytuacji znalazło się Derby County. Jak się okazało, angielski klub do tej pory nie spłacił transferu Kamila Jóźwiaka z Lecha Poznań.

Według doniesień brytyjskich mediów, całkowity dług "Baranów" wynosi około 50 milionów funtów. Władze EFL surowo ukarały drużynę Krystiana Bielika oraz Kamila Jóźwiaka.

Derby County musi walczyć o utrzymanie w The Championship po odjęciu 12 punktów. To nie koniec problemów angielskiego klubu, który niedawno został objęty nadzorem administracyjnym.

Dziennik "The Telegraph" donosi, że Lech Poznań otrzymał dotychczas zaledwie połowę kwoty odstępnego za Jóźwiaka. Reprezentant Polski przeprowadził się na Wyspy Brytyjskie we wrześniu ubiegłego roku i miał kosztować 4,3 miliona euro, natomiast na konto "Kolejorza" wpłynęły tylko 2 miliony.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ośmieszył czterech obrońców, a potem... Akcja nie z tej ziemi!

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku Bielika. Dwa lata temu defensywny pomocnik definitywnie odszedł z Arsenalu i pobił rekord transferowy klubu z Pride Park. "Kanonierzy" przyjęli ofertę w wysokości 8,2 mln euro, ale otrzymali tylko 25 proc. tej kwoty.

Wayne Rooney nie poddaje się i zamierza utrzymać drużynę na zapleczu Premier League. Nowy zarząd będzie musiał spłacać zobowiązania wobec Lecha i Arsenalu.

Czytaj także:
Przedziwna metamorfoza w derbach Turynu. Podwójna radość Szczęsnego
Były piłkarz prowadzi biuro podróży. "Polacy uratowali Grekom sezon"

Komentarze (3)
avatar
Elegant z Mosiny
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jak na tym wyszła Syrena Zbąszynek? 
avatar
zbych22
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie był menago, który powinien sprawdzić kondycję finansową Derby? Ślepi w karty nie grają. W Lechu obowiązuje chyba zasada - oby sprzedać.