Będą kary po meczu Albania - Polska! Ekspert nie ma wątpliwości
- Jestem pewny, że Albania zostanie ukarana, i to nie tylko finansowo - przekonuje ekspert ds. bezpieczeństwa Marcin Samsel, który komentuje dla nas skandaliczne wydarzenia z wtorkowego meczu Albania - Polska (0:1).
Albańscy chuligani nie mieli oporów, by obrzucać rywali swojej reprezentacji wszystkim, co mieli pod ręką. Najpierw przekonał się o tym Piotr Zieliński, który na początku drugiej połowy meczu chciał wykonać rzut rożny. Wówczas sędzia zareagował po raz pierwszy i przekazał ostrzeżenie delegatowi technicznemu.
W 77. minucie, gdy Karol Świderski strzelił zwycięskiego gola, sytuacja się nasiliła i w kierunku Polaków poleciała masa butelek.
- Niestety, w krajach z Bałkanów jest to standard. Na dodatek to nie pierwsza taka sytuacja, która miała miejsce na tym stadionie, więc to nie przypadek - przekonuje ekspert ds. bezpieczeństwa, były współpracownik UEFA, Marcin Samsel.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!Po skandalicznym zachowaniu Albańczyków francuski sędzia Clement Turpin nakazał zejście wszystkich piłkarzy do szatni. Kilkanaście minut trwała przerwa, po której zawodnicy obu drużyn wrócili na boisko. Gdyby doszło do jeszcze jednej takiej sytuacji jak w 77. minucie, spotkanie zostałoby przerwane na dobre i o wyniku zadecydowałaby FIFA.
- Czemu znów byliśmy świadkami takich scen? To kwestia zbudowania systemu bezpieczeństwa - od sprzedaży biletów, czyli świadomości komu się je sprzedaje, po kontrolę osobistą i sprawne działanie systemu monitoringu, gdy kibice wiedzą, że mogą zostać zidentyfikowani. Tego tam brakuje - mówi Samsel.
Dowodem na to jest już sam fakt, że Albańczycy wpuszczają na trybuny ludzi z zakręconymi butelkami. - W Polsce jest to zakazane. Taka butelka, nawet plastikowa, rzucona z wysokości jest jak kamień i może wyrządzić wiele szkód.
Po spotkaniu albańskie media próbowały przekonywać, że prowodyrem całej sytuacji był Karol Świderski, który miał prowokować miejscowych kibiców... swoją radością (WIĘCEJ TUTAJ).
Samsel: - Albańskie media po prostu próbują odwrócić sytuację. Polacy zachowali duży spokój, nie dali się sprowokować, nie puściły im nerwy. Widzieliśmy zachowanie Roberta Lewandowskiego, który próbował nawet uspokoić nastroje. Nie było żadnych obraźliwych gestów, francuski sędzia na pewno za takie zachowanie ukarałby zawodników kartkami.Po zejściu obu drużyn do szatni zastanawiano się, czy powrót do gry nie będzie dla polskich piłkarzy zbyt ryzykowny. Jak jednak ujawnił rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski, nasi zawodnicy sami domagali się od sędziego dokończenia spotkania. Według Marcina Samsela arbiter zawodów spisał się wzorowo.
- Doskonale zdawał sobie sprawę, że przy tak gorącej atmosferze sytuacje się nakręcają - ktoś rzuci butelką, nastąpi odpowiedź, potem dochodzi do wkroczenia kibiców na boisko i mamy problem. Sędzia to przewidział i przerwał wszystko w dobrym momencie. Dał czas na ostudzenie emocji.
Co dalej? Jako że było to spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw świata, sprawą musi zająć się FIFA.
- Albania na pewno zostanie ukarana przez FIFA, nie mam żadnych wątpliwości. Będzie to kara finansowa, ale także jeden lub dwa mecze bez udziału publiczności. Dowiemy się tego w ciągu kilku dni - mówi były współpracownik UEFA ds. bezpieczeństwa. - Jeśli w Albanii nie zostanie poprawiony system bezpieczeństwa, takie sytuacje będą się nadal zdarzać. Wizualnie mają bardzo ładny stadion, ale to nie wystarczy.
Spotkanie w Tiranie nie było jedynym wtorkowym meczem eliminacji do MŚ, podczas którego doszło do gorszących scen. Przy okazji innego starcia w naszej grupie - pomiędzy Anglią i Węgrami - kibice wywołali awanturę ze służbami porządkowymi.
Nasz rozmówca nie jest tym zaskoczony. Jego zdaniem takich awantur na angielskich stadionach jest od pewnego czasu coraz więcej.
- Niestety, widzimy, że w Anglii chuligaństwo się odradza. Oni nie są na to przygotowani, co widzieliśmy już podczas finału Euro 2020 na Wembley, gdzie doszło do skandalicznych wydarzeń. Niby jest to najbezpieczniejszy stadion w Europie, ale widać, że Anglicy mają luki w systemie bezpieczeństwa. Takie sytuacje będą miały nadal miejsce, bo widać to także na meczach Premier League.
FIFA podjęła decyzję ws. Kamila Glika! Czytaj więcej--->>>
-
tomas68 Zgłoś komentarz
To nie Albania ma problem to Polacy zapominają o własnych dokonaniach pseudo kibiców. -
zdzian Zgłoś komentarz
Miejsce bydła jest w oborze! -
Maro5555 Zgłoś komentarz
wykluczyć Albanię z rozgrywek międzynarodowych na 5 lat -
zbych22 Zgłoś komentarz
procedurze. TV ma zarabiać, a nie federacje krajowe. -
Fajtka Zgłoś komentarz
Wody na codzień nie mają więc nie ma się co dziwić że ją wyrzucają -
Andrzej Lipiński Zgłoś komentarz
Albańczyków za bramkarzem gospodarzy! -
Szef na worku Zgłoś komentarz
To w końcu albańscy chuligani czy drugi po polskim ukochany naród przez papieża? Czytać szybko bo znowu do kosza poleci. -
keri103 Zgłoś komentarz
Zero kultury, szacunku i empatii. -
emillek Zgłoś komentarz
kara finansowa taka,żeby sie posr;;ali.Bydło trzeba karcić -
siber Zgłoś komentarz
częściowo mają rację . Świderski zachował się jak bezmózgowiec który biegnie do narożnika by tam świętować . Niech leci na środek boiska ! 2. Zachowanie Jóźwiaka ,przy zmianie . Nie chce zejść z boiska ,za co dostał żółtą kartkę . 3. zachowanie Szczęsnego w końcówce meczu. Zamiast wprowadzać piłkę do gry ,kładzie ją na ziemię i ostentacyjnie klaszcze nad głową prowokując kibiców Tak zachowują się kopacze aniołki ,którzy nie prowokowali ?! Skrzypczyński dlaczego o tym nie piszesz ?! Tylko wklejasz artykuł Samsela ,który wybiela Polaków i robi z nich aniołków ! -
lubelak_fan Zgłoś komentarz
strzeleniu bramki przez Trzeciaka, oberwałem kilkoma butelkami wody, bo się ucieszyłem. Dobrze, że były plastikowe, a nie szklane... -
emcanu Zgłoś komentarz
Butelki, telefony, zapalniczki. Uważam, że albańskim kibicom trzeba bardzo podziękować, że zachowali się odpowiedzialnie i nie rzucali nożami ;) -
Legionowiak 2.0 Zgłoś komentarz
Oby Albańczycy dostali jak najdotkliwsze kary, żeby cierpieli!