[tag=663]
Paris Saint-Germain[/tag] nie ma zbyt dobrych stosunków z FC Barcelona. Wszystko za sprawą głośnego transferu Lionela Messiego, który w sierpniu po wielu latach opuścił Dumę Katalonii i przeniósł się do stolicy Francji.
Relacja w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie. Paryżanie postanowili, że na najbliższe spotkanie Ligi Mistrzów przeciwko RB Lipsk zaproszą Ronaldinho. O wszystkim poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Na Parc des Princes zasiądzie jako gość honorowy. Zdaniem hiszpańskich mediów to nie spodobało się FC Barcelona. Blaugrana wciąż płaci byłemu brazylijskiemu piłkarzowi za to, że pełni funkcję ambasadora klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!
To nie pierwszy raz kiedy Ronaldinho podpadł Dumie Katalonii. Po dołączeniu Lionela Messiego do Paris Saint-Germain wysłał niespodziewaną wiadomość. "To wielka radość, że grałem w tych dwóch klubach, a teraz mogę zobaczyć mojego przyjaciela w tej koszulce" - napisał zdobywca Złotej Piłki z 2005 roku.
"Nadchodzi wiele chwil radości, Leo. Jestem zadowolony z tego, że mój przyjaciel Sergio Ramos też tam trafił. Mają świetny skład, czuję zapach Ligi Mistrzów" - dodał.
Zobacz też:
Legia Warszawa traci ważnego piłkarza. Przejdzie operację nosa
Legenda Lecha Poznań ostrzega. "Jego prawdziwe oblicze dopiero zobaczymy"