Oprócz remisu z Borussią M'gladbach i wpadki u siebie z Eintrachtem Frankfurt, Bayern Monachium w sezonie 2021/2022 notuje same zwycięstwa. W Lidze Mistrzów mistrzowie Niemiec roznieśli FC Barcelona (3:0) na Camp Nou, oraz Dynamo Kijów (5:0) przed swoją publicznością.
Bawarczycy w wyjazdowym starciu z Benficą są więc faworytem. Mimo to trener gospodarzy wie, że jego drużynę stać na wiele. - Oczywiście według bukmacherów powinniśmy mieć 5 procent szans - powiedział Jorge Jesus na przedmeczowej konferencji prasowej.
- Ale to jest piłka nożna, a faworyt nie zawsze wygrywa. Mamy znacznie więcej niż 5 procent szans na wygranie tego meczu. Wierzymy w nasz kolektyw, mamy graczy, którzy robią różnicę na poziomie indywidualnym, a to czyni nas niebezpieczną drużyną - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
O wygraną Benfici Lizbona będzie trudno. Bayern Monachium w przeciągu czterech ostatnich lat poniósł tylko cztery porażki w tych rozgrywkach. Zdaniem Jorge Jesusa to właśnie mistrzowie Niemiec są aktualnie najlepsi na świecie.
- Zdajemy sobie sprawę z kim gramy w tej fazie grupowej i w środę zmierzymy się z drużyną, która jest uważana za najsilniejszą na świecie - stwierdził.
- Ja też tak uważam, nie dlatego, że mają najlepszych graczy - na przykład PSG ma lepszych - ale ze względu na stabilność, a także pomysł na grę defensywną i ofensywną, co różni ich od innych ekip - dodał.
Początek spotkania pomiędzy Benficą a Bayernem Monachium już o godz. 21:00. Transmisja na antenach TVP 1 oraz Polsat Sport Premium 1. Stream online na WP Pilot. (więcej przeczytasz TUTAJ)
Zobacz też:
Mocna opinia eksperta. "Lewandowski udowadnia kryzys intelektualny"
Szalony mecz w Moskwie. Spartak prowadził z Leicester już 2:0. Potem pokazał się Patson Daka