W ostatnich tygodniach w świetnej formie jest Adam Buksa. 25-latek zdobył w tym sezonie MLS już 16 goli i coraz głośniej mówi się o jego odejściu z New England Revolution. Reprezentant Polski ma wrócić do Europy, a klubu dla niego szuka uznany agent - Pini Zahavi.
Buksa był już łączony z transferem w lecie, a wśród zainteresowanych klubów wymieniano m.in. FC Augsburg. Dziennikarz Mateusz Borek sądzi jednak, że zawodnik w styczniu trafi już do znacznie lepszego klubu.
- Jeśli nie Premier League, to kluby typu AS Monaco. Rozmawiamy o takiej półce. Wiemy, że jest kontakt z Monaco. Jego agentem jest Pini Zahavi i spodziewam się, że to będzie bardzo solidna firma europejska - przyznał Borek w programie Kanału Sportowego "Moc Futbolu".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Już na początku września Borek informował, że na trybunach PGE Narodowego podczas meczu Polska - Anglia pojawili się wysłannicy Leicester City, którzy mieli obserwować właśnie Buksę.
Od początku września Buksa strzelił 11 goli, w tym 5 dla reprezentacji Polski. 25-latek cztery razy pokonywał bramkarza San Marino i trafił do siatki Albańczyków. Do USA trafił w styczniu 2020 roku z Pogoni Szczecin za 4,2 mln euro.
Czytaj też:
-> Mocne wejście Adama Buksy. Odmienił losy meczu! [WIDEO]
-> Szokująca decyzja FIFA. Ucierpią polscy kibice!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)