W poniedziałek Legia Warszawa podjęła ostateczną decyzję odnośnie losów Czesława Michniewicza. Szkoleniowiec został zwolniony ze swojego stanowiska, a jego następcą będzie Marek Gołębiewski, dotychczasowy trener rezerw stołecznego klubu.
Czarę goryczy przelała porażka w Gliwicach. Legia przegrała po raz czwarty z rzędu i notuje największy kryzys od 63 lat. Mimo to pojawiły się głosy broniące Michniewicza.
"Nie jest to popularne, ale zostawiłbym trenera Michniewicza, bo to bardzo dobry fachowiec" - skomentował na Twitterze Sebastian Mila.
Nie jest to popularne ale zostawiłbym trenera Michniewicza bo to bardzo dobry fachowiec.
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) October 25, 2021
"Pewna formuła się wyczerpała" - ocenił Mateusz Hawrot. "Sam Czesław Michniewicz też wydawał się być tym wszystkim totalnie wyczerpany, ale bardzo, bardzo szkoda mi trenera Michniewicza" - dodał.
Pewna formuła się wyczerpała, sam CzM też wydawał się być tym wszystkim totalnie wyczerpany, ale bardzo, bardzo szkoda mi trenera Michniewicza. Nie mam jednak wątpliwości, że jeszcze swoje zrobi, nie tylko w polskiej piłce. Bo to po prostu bdb fachowiec. https://t.co/shRzpFfZ6i
— Mateusz Hawrot (@MHawrot) October 25, 2021
"Myślę, że Legię stać na trenera klasy międzynarodowej" - pisał Marek Wawrzynowski jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji przez klub. "Wiadomo, nie z najwyższej półki, ale ze średniej. Nie wiem, jaki kierunek, Holandia, Niemcy, Portugalia. Nie możesz wywalać fortuny na przypadkowych piłkarzy i oszczędzać na trenerze" - dodał.
myślę, ze Legię stać na trenera klasy międzynarodowej. Wiadomo, nie z najwyższej półki, ale ze średniej. Nie wiem jaki kierunek, Holandia, Niemcy, Portugalia. Nie możesz wywalać fortuny na przypadkowych piłkarzy i oszczędzać na trenerze. To jest kluczowa funkcja w klubie.
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) October 25, 2021
Głos zabrał także Mateusz Michniewicz, syn dotychczasowego trenera stołecznego klubu. "Dla całej naszej rodzinki to był naprawdę fajny czas, końcówka przykro, ale będziemy to miło wspominać" - zapewnił.
Wszystkim nie dogodze, ale dla całej naszej rodzinki to był naprawdę fajny czas, końcówka przykro, ale będziemy to miło wspominać
— Mati Michniewicz (@MatiMichniewicz) October 25, 2021
"Tymczasem na Łazienkowskiej..." - napisał Marek Szkolnikowski. Dyrektor TVP Sport zamieścił pod swoim wpisem zabawny obrazek, który pokazał sytuację w Legii - klub zmienia trenera średnio co 277 dni.
Tymczasem na Łazienkowskiej… pic.twitter.com/VUV5NOOs3i
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) October 25, 2021
"Abstrahując od Czesława Michniewicza, bo to - wiadomo - złożona sytuacja, sześciu trenerów w 4., 5. roku prezesury, to tak przynajmniej ze czterech za dużo" - ocenił Mateusz Rokuszewski.
Abstrahując od Czesława Michniewicza, bo to - wiadomo - złożona sytuacja, sześciu trenerów w 4,5 roku prezesury to tak przynajmniej ze czterech za dużo.
— Mateusz Rokuszewski (@mRokuszewski) October 25, 2021
"Atmosfera to jednak nie wszystko. Problemy kadrowe były już latem, nowi zawodnicy doszli w ostatniej chwili. Gdy zaczęli grać na trzech frontach, to Michniewicz wyraźnie się pogubił. A piłkarze swoją postawą jednak też nie pomagali. Zwłaszcza w końcówce" - skomentował Kamil Gieroba.
"To jest jak stanowisko nauczyciela obrony przez czarną magią w Hogwarcie" - napisał Dawid Rydzek. Dziennikarz zamieścił przy okazji listę ostatnich trenerów Legii.
To jest jak stanowisko nauczyciela Obrony przed Czarną Magią w Hogwarcie. #Michniewicz pic.twitter.com/N1qJdLGYzc
— Dawid Rydzek (@DawidRydzek) October 25, 2021
Czytaj także:
- Marcin Borciuch: Błędne koło Legii. W ten projekt nie da się już wierzyć [OPINIA]
- Totalna burza ws. Legii Warszawa. Jest głośny apel
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego