[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] ma za sobą dwa spotkania, w których piłkarze musieli radzić sobie bez trenera. Julian Nagelsmann jednak może być dumny z ich postawy. Najpierw rozbili Benficę Lizbona (4:0) w Lidze Mistrzów, a potem to samo zrobili z TSG 1899 Hoffenheim (4:0) w Bundeslidze.
Szkoleniowiec w ubiegłym tygodniu dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem. Obecnie wciąż przebywa na kwarantannie. Możliwe jednak, że lada moment ją zakończy.
- Jeżeli będzie mieć negatywny wynik testu, to zakładam, że wróci na środowy mecz Pucharu Niemiec - mówi prezes Bayernu Herbert Hainer (za sportbuzzer.de).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włoska piękność podbija internet
Jeszcze jedna kwestia nie daje spokoju kibicom. Jak obecnie się czuje trener Bawarczyków? I tutaj są dobre wieści.
- Julian radzi sobie bardzo dobrze i już jest w nastroju do żartów - przyznał Hainer.
Jeżeli Nagelsmann ponownie otrzyma pozytywny wynik testu, to po raz trzeci zastąpi go asystent Dino Topmoeller. Bayern w drugiej rundzie Pucharu Niemiec zagra z Borussią M'Gladbach w środę 27 października o godzinie 20:45.
Gwiazdor nie przyjął szczepionki. Do akcji wkroczył rząd federalny >>
Wielki gest Nagelsmanna. Nie wszyscy są do tego zdolni >>