"To występ do zapomnienia. Polak niczym szczególnym się nie wyróżnił" - tak o Polaku pisze serwis tuttomercatoweb.com, który przyznał mu notę "5,5", jedną z najsłabszych w całym zespole.
Inne włoskie portale oceniają go bardzo podobnie. Podkreślają, że Karol Linetty niczym szczególnym się nie wyróżnił. Doceniają jego jedno zagranie do Belottiego, który nie wykorzystał dogodnej sytuacji.
"Dotknął kilka razy piłkę, ale bez większego wpływu na grę drużyny. Stać go na więcej" - donosi eurosport.it.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Trener Torino FC nie czekał długo po przerwie i już w 54. minucie zmienił kiepsko grającego Linettego. W jego miejsce pojawił się Dennis Praet, po którego strzale piłka wylądowała na poprzeczce. To była jedna z najlepszych sytuacji dla gości do wyrównania wyniku.
"Linetty niczym się nie wyróżnił, nie dał wsparcia napastnikowi. Zniknął między czarnymi koszulkami Milanu. Szybko ściągnięty z boiska" - pisze inny włoski serwis, który daje też mu notę "5,5".
AC Milan wygrał 1:0 i awansował na pozycję lidera Serie A. Klub Linettego zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 11 punktów.
Czytaj także:
"Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna
To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi