[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] przyzwyczaił ostatnio do pobijania rekordów. Przez chwilę robił to w niemal każdym kolejnym meczu, w którym występował. Po wtorkowym starciu z Benficą Polak może dopisać sobie kolejne osiągnięcie do swojego wybitnego dorobku.
81 bramek w 100 spotkaniach Ligi Mistrzów to bilans, którym może poszczycić się kapitan reprezentacji Polski. Już we wtorek rano informowaliśmy o tym, że 33-latek stanie się rekordzistą, jeśli wystąpi w wieczornym starciu (Więcej TUTAJ).
Mogłoby się wydawać, że "Mister Champions League", Cristiano Ronaldo był w tym elemencie lepszy, w końcu jest on zdobywcą największej liczby trafień w historii tych rozgrywek. Portugalczyk jednak zajmuje w tej statystyce trzecie miejsce z 64 golami. Na drugim uplasował się Lionel Messi, który w pierwszej setce strzelił 77 razy.
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni
Mimo tego, że do ustanowienia rekordu wystarczyło zaledwie pojawienie się na placu gry, Polak samym występem nie byłby usatysfakcjonowany. "Lewy" ustrzelił hat tricka i dołożył do tego asystę!
Robert Lewandowski wystąpił w tym sezonie we wszystkich czterech meczach Bayernu Monachium w Champions League, w których strzelił aż 7 bramek. Czyni go to obecnie liderem klasyfikacji strzelców.
Czytaj także:
Włosi już znają przyszłość Ibrahimovicia
Piłkarz reprezentacji złamał kość śródstopia