Włoski piłkarz wskazał największy problem Legii. Powinna się uczyć od Juventusu

Newspix / Piotr Kucza/Fotopyk / Na zdjęciu: Cristian Pasquato
Newspix / Piotr Kucza/Fotopyk / Na zdjęciu: Cristian Pasquato

- Każdego sezonu jednak zmienia się wielu piłkarzy. Ilu zawodników dalej nosi koszulkę Legii w porównaniu z tym, co było dwa lata temu, kiedy byłem w Warszawie? - pyta Cristian Pasquato w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

Humory w Legii Warszawa są dalekie od ideału. Mistrzowie Polski fatalnie spisują się w PKO Ekstraklasie, w której mają już 19 punktów straty do Lecha Poznań. Legia jest pogrążona w wielkim kryzysie, niedawno z klubem pożegnał się Czesław Michniewicz, którego zastąpił Marek Gołębiewski. Pod jego wodzą zespół wygrał w Pucharze Polski i przegrał z Pogonią w PKO Ekstraklasie.

Problemy Legii w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdefiniował Cristian Pasquato, który w przeszłości występował w warszawskim zespole.

- Każdego sezonu jednak zmienia się wielu piłkarzy. Ilu zawodników dalej nosi koszulkę Legii w porównaniu z tym, co było dwa lata temu, kiedy byłem w Warszawie? Naprawdę niewielu. W trakcie mojego pobytu współpracowałem też z sześcioma szkoleniowcami. Juventus we Włoszech uczy, że trzeba tworzyć silne i mocne podstawy, żeby osiągnąć wyniki - przyznał Włoch, który gra obecnie w zespole Serie C - Trento.

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

W czwartek Legia rozegra czwarte spotkanie w Lidze Europy. Rywalem będzie SSC Napoli. Fazę grupową Ligi Europy warszawianie rozpoczęli imponująco, bo od wygranych ze Spartakiem Moskwa i Leicester City - oba zakończone wynikami 1:0. Potem przyplątał się jednak dołek formy. Seria wpadek w PKO Ekstraklasie i wyjazdowa porażka 0:3 z SSC Napoli sprawiły, że posadę stracił trener Czesław Michniewicz.

- Mistrzostwo Polski? Będzie bardzo trudno. Strata do drużyn, które zajmują czołowe lokaty w tabeli, jest duża, ale ekstraklasa jest dziwna, każdego roku są niespodzianki. Ale na miejscu Legii trzeba przynajmniej stanąć na podium - zaznaczył Pasquato.

Mecz Legia Warszawa - SSC Napoli w ramach czwartej serii gier fazy grupowej Ligi Europy odbędzie się w czwartek 4 listopada. Początek meczu o godzinie 18:45.

Zobacz także:
Kapitalna seria Liverpoolu. Ich statystyki mówią wszystko
Jego serce biło 200 razy na minutę. Legenda futbolu mówi o problemach ze zdrowiem

Komentarze (3)
avatar
zbych22
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Największym problemem Legii zdaje się być filozofia Mioduskiego. Jest to problem widziany przez media i kibiców ale nie bardzo przez Prezesa i właściciela. Realizacja planów finansowych nie mus Czytaj całość
avatar
16MP 19PP
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia powinna uczyc sie grac od Lecha - tak mawia klasyk K.F. 
avatar
Legionowiak 2.0
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wielki mi znawca CWKS-u! Zaistniał tylko golem w meczu z Wisła Kraków w maju 2018 roku i tym samym on i "Klafur" zdobyli, wręcz uratowali Legii Warszawa podwójną koronę - Mistrzostwo i Puchar P Czytaj całość