Zachwyty nad Piotrem Zielińskim. Co za słowa dla włoskiego dziennika

Getty Images / Franco Romano/NurPhoto / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Franco Romano/NurPhoto / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

- On jest wyjątkowy. Ma technikę, drybling, poczucie celu - Szymon Żurkowski wypowiada się w samych superlatywach o Piotrze Zielińskim. Życzy mu, by w zespole SSC Napoli zdobył mistrzostwo Włoch.

Coraz głośniej we Włoszech robi się o Szymonie Żurkowskim, który zaczyna odgrywać ważną rolę w zespole Empoli FC. Polak strzelił dwa gole w dwóch meczach. W starciu z Genuą pojawił się w 59. minucie i szybko dał o sobie znać.

Najpierw wypracował asystę przy trafieniu Federico Di Francesco, a następnie pięknym strzałem z dystansu wyprowadził Empoli FC na prowadzenie 2:1.

W końcówce Genoa CFC wyrównała, ale i tak Polak był bohaterem. Według włoskich mediów, dwa kwadranse na boisku wystarczyły, by okrzyknąć Żurkowskiego najlepszym piłkarzem meczu. Polak zasłużył na wysokie noty i sporo zachwytów od dziennikarzy.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski szczerze o Złotej Piłce. "Są w tym momencie ważniejsze rzeczy"

Żurkowski udzielił dużego wywiadu "La Gazzetta dello Sport", gdzie chwali sobie współpracę z trenerem Aurelio Andreazzoli. - Pracuje nad każdym zawodnikiem, starając się go poprawić - przyznał Polak, dodając, że szkoleniowiec zaszczepił w swoich piłkarzach ogromne zaufanie, duch, który - według Żurkowskiego - pozwolił im pokonać Juve w Turynie (1:0).

Młody piłkarz został zapytany o idoli, na których się wzoruje. Wymienił kilka nazwisk, w tym... Polaka Piotra Zielińskiego. - Było ich kilku: Modrić i Kante, ale także Piotr Zieliński, który ma nadzieję, że wygra Scudetto z Napoli. On jest wyjątkowy. Ma technikę, drybling, poczucie celu - przyznał.

- Gdy byłem dzieciakiem idolami byli jednak Ronaldo i Xabi Alonso. Z Włochów doceniam Federico Chiesę. To prawdziwy fenomen. Udało mi się docenić jego cechy w czasach wspólnej gry w Fiorentinie - zdradził w rozmowie z włoskim dziennikiem.

Żurkowski taką dyspozycją puka do bram reprezentacji Polski. Wciąż czeka na debiut w niej, choć za kadencji Adama Nawałki był w orbicie zainteresowań selekcjonera. Później odszedł z Górnika Zabrze i od tej pory nie dostał nawet jednego powołania.

Polak jest wypożyczony do Empoli FC z ACF Fiorentina. Na razie nie myśli o swojej przyszłości. - Skupiam się na grze w obecnym zespole - zaznaczył.

Zobacz także:
Sousa przed trudną decyzją. Jego poprzednicy nie mieli takich problemów
Szymański wiecznie na bocznicy. A może być jeszcze gorzej

Źródło artykułu: