Reprezentant Francji jest związany z Paris Saint-Germain tylko do 30 czerwca 2022 roku i nadal nie złożył podpisu pod nowym kontraktem. Sytuację może wykorzystać Florentino Perez, który od dłuższego czasu zabiega o transfer Kyliana Mbappe.
W przeszłości paryżanie już odrzucali oferty Realu Madryt. Dyrektor sportowy PSG próbował zatrzymać piłkarza i proponował pensję na poziomie 30 mln euro netto za jeden sezon, ale obie strony nie doszły do porozumienia.
Na temat przyszłości Mbappe wypowiedział się Jese Rodriguez, który do niedawna również występował na Parc des Princes. Zawodnik UD Las Palmas ma informacje z pierwszej ręki.
- Powiedział mi, że pewnego dnia zagra w Realu. Nie wiedział jednak, czy wydarzy się to za rok, dwa czy trzy lata. To skomplikowane, ale w piłkarskim świecie każdego dnia może zdarzyć się coś zaskakującego - mówił Jese, cytowany przez dziennik "AS".
Hiszpan nie ma żadnych wątpliwości w tej sprawie. - Jestem pewien tego, że skończy w Realu - oznajmił.
Trzy lata temu Mbappe przeszedł z AS Monaco do PSG za niespełna 150 mln euro. 22-latek prezentuje świetną formę w trwającym sezonie Ligue 1 - jego dorobek to 12 występów, sześć bramek oraz sześć asyst.
Czytaj także:
Zachwyty nad Piotrem Zielińskim. Co za słowa dla włoskiego dziennika
Kompromitacja dziennikarzy z Andory! Nie uwierzysz, jaki skład Polaków przewidują
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany