W styczniu Zbigniew Boniek zastąpił Jerzego Brzęczka właśnie Paulo Sousą, bo Portugalczyk jest całkowitym przeciwieństwem swojego poprzednika, którym wszyscy - od kibiców, przez dziennikarzy, po piłkarzy i samego Bońka - byli już zmęczeni.
Srebrny medalista IO 1992 w czasie pracy z kadrą nabawił się syndromu oblężonej twierdzy. Wszędzie widział wrogów i każde pytanie interpretował jako atak. Jego wystąpienia medialne drażniły fanów i zawodników, a dziennikarzom dawały pole do popisu.
Przebudzenie mocy
Na boisku był natomiast minimalistą w myśl zasady "po pierwsze, nie stracić". Za jego kadencji Polska nie rozpieszczała kibiców swoją grą. Strzelała tylko 1,5 gola na mecz, a w 7 z 24 rozegranych pod jego wodzą spotkań nie zdobyła ani jednej bramki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes
Sousa, zgodnie z oczekiwaniami Bońka, okazał się "antyBrzęczkiem" nie tylko jeśli chodzi o tzw. kompetencje miękkie, ale przede wszystkim w spojrzeniu na futbol. Już na pierwszej konferencji prasowej wskazał kierunek rozwoju Biało-Czerwonych.
- Mamy wielki atut: doskonałych napastników. Pod tym względem jesteśmy w lepszej sytuacji niż wiele reprezentacji. Mam w drużynie najlepszego napastnika na świecie. Mając Roberta i innych tak dobrych napastników, musimy dbać, żeby nakarmić ich podaniami. Nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie tego potencjału - mówił.
I okazało się, że nie mówił tego, co inni chcieli usłyszeć, tylko faktycznie stworzył z reprezentacji Polski ofensywnego potwora. W 15 rozegranych w 2021 roku meczach Biało-Czerwoni zdobyli aż 37 bramek - jedną więcej niż kadra Brzęczka przez całą jego kadencję, czyli w 24 spotkaniach.
Ekipa Sousy pobiła ustanowiony 16 lat temu przez zespół Pawła Janasa rekord drużyny narodowej (35) pod względem goli strzelonych w jednym roku kalendarzowym. A w samych kwalifikacjach do MŚ 2022 zdobyła 30 bramek.
Skuteczniejsi od Polaków byli tylko Anglicy (39), Niemcy (36) i Holendrzy (31). A daleko za nimi pod tym względem są mistrzowie Europy Włosi (13), mistrzowie świata Francuzi (16) czy Portugalczycy (17) i Hiszpanie (15).
Powrót króla
Głównym zarzutem wobec Brzęczka było to, że marnuje najlepsze lata Roberta Lewandowskiego. Zarzutem trafionym, bo liczby nie kłamią: za jego kadencji "Lewy" strzelił tylko 8 goli w 18 meczach, podczas gdy u Adama Nawałki zdobył 37 bramek w 40 występach.
Tymczasem Sousa potrafi "nakarmić" Lewandowskiego. Pod jego wodzą kapitan wyrównał swój reprezentacyjny rekord sprzed 6 lat. Więcej TUTAJ. W 12 występach zdobył 11 bramek i był zdecydowanie najskuteczniejszym Polakiem w 2021 roku.
Portugalczykowi trzeba też oddać to, że potrafił zaprosić do stołu również innych snajperów. Gdy objął kadrę i mówił o "innych dobrych napastnikach", miał na myśli Arkadiusza Milika i Krzysztofa Piątka. Tymczasem okoliczności zmusiły go do szukania nowych rozwiązań.
I okazało się, że potencjał ofensywny reprezentacji jest jeszcze większy, niż się wydawało. To Sousa wprowadził do kadry Karola Świderskiego i Adama Buksę, którzy okazali się najlepszymi strzelcami kadry po "Lewym". Pierwszy zdobył 6 bramek, a drugi - 5.
Rekordowym łupem bramkowym podzieliło się 13 piłkarzy, a "karmiących", czyli asystentów, było aż 21. Najlepszym, z czterema ostatnimi podaniami, był Przemysław Frankowski. Jego Sousa też odkrył dla reprezentacji na nowo, bo pod koniec kadencji Brzęczka gdańszczanin nie był zapraszany na zgrupowania.
Strzelcy goli w kadrze Paulo Sousy:
# | Piłkarz | Gole |
---|---|---|
1. | Robert Lewandowski | 11 |
2. | Karol Świderski | 6 |
3. | Adam Buksa | 5 |
4. | Karol Linetty | 3 |
5. | Kamil Jóźwiak | 2 |
Krzysztof Piątek | 2 | |
7. | Tomasz Kędziora | 1 |
Grzegorz Krychowiak | 1 | |
Arkadiusz Milik | 1 | |
Jakub Moder | 1 | |
Damian Szymański | 1 | |
Jakub Świerczok | 1 | |
Piotr Zieliński | 1 |
Dorobek bramkowy reprezentacji Polski w ostatnich 10 latach:
Rok | Bramki | Mecze | Selekcjoner |
---|---|---|---|
2012 | 19 | 14 | Franciszek Smuda/Waldemar Fornalik |
2013 | 21 | 13 | Waldemar Fornalik/Adam Nawałka |
2014 | 23 | 10 | Adam Nawałka |
2015 | 25 | 9 | Adam Nawałka |
2016 | 22 | 14 | Adam Nawałka |
2017 | 18 | 8 | Adam Nawałka |
2018 | 16 | 13 | Adam Nawałka/Jerzy Brzęczek |
2019 | 18 | 10 | Jerzy Brzęczek |
2020 | 13 | 8 | Jerzy Brzęczek |
2021 | 37 | 15 | Paulo Sousa |