Burza w PZPN. Znamy przyszłość Paulo Sousy
Porażka z Węgrami wywołała wściekłość nie tylko kibiców. Niezadowolony jest również Cezary Kulesza, w którego rękach jest los Portugalczyka. Co więc się wydarzy? Znamy odpowiedź.
Nie zagrał Robert Lewandowski, a słabiutko spisali się ci, którzy mieli go zastąpić. W polskim środowisku piłkarskim zagrzmiało. O kulisach tego meczu na pewno będzie się jeszcze mówić bardzo długo, ale teraz najważniejsze...
Czy Cezary Kulesza, prezes PZPN, może zwolnić Sousę za wpadkę na koniec eliminacji? Z informacji WP SportoweFakty wynika, że nic takiego jednak nie nastąpi. Choć Kulesza jest bardzo zły na to, co się wydarzyło, to nie wyciągnie najsurowszych konsekwencji względem Portugalczyka.
Odszkodowanie szłoby w miliony!
Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka. Choćby ten, że nie ma gotowego kandydata, aby zastąpić Sousę. Wprawdzie niektórzy "straszą" Stanisławem Czerczesowem (niegdyś trener Legii Warszawa), ale w PZPN wielokrotnie podkreślali, że nie ma takiego tematu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interesJak słyszymy, jest też jednak inny, równie ważny powód, który sprawi, że Portugalczyk będzie kontynuował misję. Udało nam się ustalić, że zwolnienie Sousy w tym momencie oznaczałoby konieczność wypłaty wielomilionowego odszkodowania dla niego i jego ludzi. Mówi się nawet, że całkowite koszty oscylowałyby wokół 10 milionów złotych!
To byłaby niegospodarność?
To sprawia, że w PZPN nie rozważają takiego rozwiązania, sugerując, że wręcz ocierałoby się to niegospodarność, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty.
Jest więc (niemal) pewne, że Paulo Sousa poprowadzi Polskę w marcowych barażach. I oby z lepszym skutkiem, niż w starciu z Węgrami. Natomiast jeśli nie awansujemy na mistrzostwa świata do Kataru, będzie to koniec Portugalczyka w roli selekcjonera Biało-Czerwonych. Umowa wygaśnie i nie zostanie przedłużona.
Bayern podjął decyzję w sprawie Lewandowskiego
Polską kadrę może czekać katastrofa
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP

-
dandak Zgłoś komentarz
"ale teraz najważniejsze..."- naprawdę najważniejsze? -
clown1 Zgłoś komentarz
wycieczki turystyczne niech płaci sam Sousa??? -
zet22 Zgłoś komentarz
Natychmiast pogonić go na cztery wiatry. A odprawę niech mu płaci Boniek z własnej kieszeni.............. -
yers Zgłoś komentarz
braku technicznych umiejętności nie nadrobi żaden trener ............... -
jotwu Zgłoś komentarz
Takie wysokie odszkodowanie? Dla takiego nieudacznika.Na to pozwolił rudy.Bezinteresownie? -
Rafał Suede Zgłoś komentarz
Koniec marca 2022 i jest po Sousie pozamiatane -
ryb_a Zgłoś komentarz
robić telefonicznie. Trener nie może być "NIESTACJONARNY"! Na żywo ma obserwować nie tyle zawodników pozyskanych z Polski przez zagraniczne kluby, które płacąc za nich grubą kasę, na bieżąco przecież monitorują ich formę; co typowe nawyki "narodowe" z polskiej ligi, po czym opracowywać i wdrażać sposoby albo pozbycia się ich, albo specyficznego ich wykorzystania. Ma to robić GŁÓWNIE poprzez wybijanie z głowy szkodliwych przyzwyczajeń, a przede wszystkim przez TRENOWANIE kadrowiczów według sporządzonych opracowań, nie zaś prowadzenie wykładów, z nieuwzględniającej specyficznych, polskich właściwości strategii. Zaraz pewnie narażę się na absolutny hejt, ale i tak wysłowię swoje przekonanie, iż dobry trener, pierwszy pełny dzień, pierwszego zgrupowania pod swym przewodnictwem, winien zacząć od zorganizowania "imprezy integracyjnej", postawienia i pozbawionego patosu czy wartościowania, zwykłego "napicia się wódki" z podopiecznymi ... -
Jagsi Zgłoś komentarz
Zrobił z reprezentacją to co michniewicz z legią szczyt możliwości to wygrane z andorą i wyspami owczymi. -
Pola78 Zgłoś komentarz
świecie która robi różnice siedzi 90 minut na ławce , Puchacz który nie mieści się w skłądzie Union Berlin gra . Całą sytuację skwitował trener Węgrów , który był zaskoczony nie wystawieniem Lewandowskiego i nie liczył że wygra z Polską - to może świadczyć zlekceważenie rywala i ponad 50 k kibiców na narodowym !!! -
Henio 55 Zgłoś komentarz
Dzieki bONKOWI inni musza jeszcze grac w barazach a my juz mamy z tych barazy awans do kataru i jedziemy PALCEM PO MAPIE. Dzieki ryzy bONKU. -
Henio 55 Zgłoś komentarz
PREZESIKA....****KULESZA CHCESZ DOBRA POLSKIEJ PILKI TO POLACY CHCA CALKOWITEGO AUDYTU W PZPN I OPUBLIKOWAC KOSZTY PSEUDO PRACY BONKA JAKO PREZESA. -
Tetiana Bezkrovna Zgłoś komentarz
boniek po co dawac tak dobry kotrakt ze teraz faktycznie glupio byloby zerwac? zreszta w tej sytuacji z tym czy innym trenerem baraze sa przegrane -
Maraczek Zgłoś komentarz
przez państwo zawierają umowy w których w zapisach nie bierze się pod uwage aspektu wyniku sportowego,a jedynie dobro prezesa i jego zauszników. Z budżetu państwa powinien być finansowany sport młodzieżowy i masowy.