Ownix miał wprowadzić FC Barcelonę w nowy, wirtualny, świat. To właśnie ta firma miała być odpowiedzialna za stworzenie i wprowadzenie na rynek tokenów NFT katalońskiego klubu.
Do tego jednak nie dojdzie, bowiem klub poinformował, że zakończył współpracę z firmą.
"W świetle otrzymanych informacji, które są sprzeczne z wartościami klubu, FC Barcelona niniejszym informuje o anulowaniu umowy na tworzenie i sprzedaż cyfrowych aktywów NFT z Ownix ze skutkiem natychmiastowym" - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
Skąd taka decyzja? Powodem jest Moshe Hogeg, na co dzień prezydent klubu Beitar Jerozolima, a także doradca Ownix. Jest on obecnie oskarżony o oszustwa na rynku kryptowalut, a także przestępstwa seksualne.
Co prawda firma zdecydowała się odciąć od Hogega, wydając swoje oświadczenie: "Ownix ogłosił, że zamierza zakończyć umowę konsultingową z panem Hogeg. Chcemy również wyjaśnić, że Hogeg nie ma i nigdy nie miał udziałów w firmie" - podkreślono. To jednak nie zmieniło decyzji katalońskiego klubu.
Czytaj także:
- Sfałszował covidovy paszport? W Niemczech wybuchła afera!
- Gikiewicz cieszy się na kolejny pojedynek z Lewandowskim. Mówi, jak go sobie wyobraża
ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)