Nigeryjczyk ucierpiał w wyniku groźnego zderzenia głowami z Milanem Skriniarem. Victor Osimhen był zamroczony i nie był w stanie dokończyć meczu, w którym SSC Napoli poniosło pierwszą porażkę w sezonie ligi włoskiej.
Piłkarz został przewieziony ze stadionu w Mediolanie do szpitala i był przez noc na obserwacji. Lekarze potwierdzili liczne złamania kości twarzy. Zgodnie z pierwszymi diagnozami, Victor Osimhen miał pauzować przez miesiąc. Włoskie media informują we wtorek, że napastnik nie pomoże Napoli przez minimum trzy miesiące.
Piłkarz poddał się skomplikowanej operacji polegającej na rekonstrukcji kości jarzmowej, skroniowej i oczodołu. Rehabilitacja będzie trudniejsza, ponieważ doszło do złamania z przemieszczeniem.
Osimhen był liderem zespołu Luciano Spallettiego na początku sezonu. Prezentował się bardzo dobrze, strzelił pięć goli w Serie A i cztery w Lidze Europy. Trener musi znaleźć dla niego zastępstwo, a wybiera spośród Andrei Petagni oraz Driesa Mertensa. Nigeryjczyk nie pomoże również reprezentacji swojego kraju w Pucharze Narodów Afryki.
Czytaj także: Piotr Zieliński dał nadzieję. Później mistrz bił lidera
Czytaj także: Rywal tylko rozdrażnił Atalantę. Powrót Polaka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!