Są nowe informacje ws. Złotej Piłki. Niemcy wszystko ujawnili

PAP/EPA / Yoan Valat / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Yoan Valat / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Czy Robert Lewandowski w drodze do Paryża wiedział, że nie dostanie Złotej Piłki? Odpowiedź na to pytanie znają niemieccy dziennikarze.

W poniedziałek podczas uroczystej ceremonii w Paryżu potwierdziło się to, o czym plotkowano od pewnego czasu. Robert Lewandowski nie wygrał Złotej Piłki za 2021 rok, a prestiżowa nagroda znowu trafiła do Lionela Messiego. Dla wielu takie rozstrzygnięcie jest wielkim rozczarowaniem.

Można przypuszczać, że polski napastnik także jest zawiedziony. Okazuje się jednak, że miał trochę czasu, aby oswoić się z wynikami plebiscytu. Ciekawe informacje zdradza niemiecki dziennik "Bild".

Lewandowski już w drodze do Paryża wiedział, że przegrał z Messim. Dlatego w trakcie ogłoszenia ostatecznych wyników nie był w żaden sposób zaskoczony.

"Już trzy dni przed galą wiedział, że będzie drugi za Messim. Lewandowski jednak pokazał prawdziwą wielkość. W swoim podziękowaniu za nagrodę dla najlepszego napastnika promieniał jak zwycięzca. Na miejscu była też jego mama Iwona i żona Anna" - pisze "Bild".

Lewandowski w plebiscycie "France Football" otrzymał łącznie 580 punktów. Do Messiego stracił niewiele, bo przegrał z nim o 33 punkty.

"Bez wątpienia jest najlepszy". Lewandowski wygrał prestiżowy plebiscyt >>

Agent Lewandowskiego nie krył rozczarowania. "Zasłużył na to" >>

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski musi odejść z Bayernu, aby zdobyć Złotą Piłkę? "Gdyby to było rozegrane fair, to już miałby tę nagrodę"

Źródło artykułu: