Są nowe informacje ws. Złotej Piłki. Niemcy wszystko ujawnili
Czy Robert Lewandowski w drodze do Paryża wiedział, że nie dostanie Złotej Piłki? Odpowiedź na to pytanie znają niemieccy dziennikarze.
Można przypuszczać, że polski napastnik także jest zawiedziony. Okazuje się jednak, że miał trochę czasu, aby oswoić się z wynikami plebiscytu. Ciekawe informacje zdradza niemiecki dziennik "Bild".
Lewandowski już w drodze do Paryża wiedział, że przegrał z Messim. Dlatego w trakcie ogłoszenia ostatecznych wyników nie był w żaden sposób zaskoczony.
"Już trzy dni przed galą wiedział, że będzie drugi za Messim. Lewandowski jednak pokazał prawdziwą wielkość. W swoim podziękowaniu za nagrodę dla najlepszego napastnika promieniał jak zwycięzca. Na miejscu była też jego mama Iwona i żona Anna" - pisze "Bild".
Lewandowski w plebiscycie "France Football" otrzymał łącznie 580 punktów. Do Messiego stracił niewiele, bo przegrał z nim o 33 punkty.
"Bez wątpienia jest najlepszy". Lewandowski wygrał prestiżowy plebiscyt >>
Agent Lewandowskiego nie krył rozczarowania. "Zasłużył na to" >>