Złota Piłka nadal jest niespełnionym marzeniem Roberta Lewandowskiego. W poniedziałek na ceremonii "France Football" Polak przegrał z Lionelem Messim. Ten wybór wywołał wiele kontrowersji, ale to właśnie Argentyńczyk został wybrany najlepszym piłkarzem na świecie w 2021 roku.
Gwiazdor Bayernu Monachium może jednak pocieszać się innymi plebiscytami. "Lewy" właśnie został doceniony przez telewizję ESPN, która co roku klasyfikuje piłkarzy na każdej pozycji.
Reprezentant Polski bezdyskusyjnie zwyciężył w kategorii "dziewiątek". Lewandowski został uznany za najlepszego piłkarza na tej pozycji, a za jego plecami znaleźli się Erling Haaland i Karim Benzema.
"Bez wątpienia jest najlepszym środkowym napastnikiem w ostatniej dekadzie. Jego 317 bramek w 346 meczach od momentu dołączenia do Bayernu mówi samo za siebie. Wyróżnia się doskonałym ustawianiem się, chłodną egzekucją (zazwyczaj po jednym lub dwóch dotknięciach piłki) i pomysłowym wykorzystaniem głowy lub obu nóg. Reprezentant Polski przed otrzymaniem piłki skanuje otoczenie i podejmuje najlepszą decyzję co do dalszego postępowania. Jego siła fizyczna, ruch i dobry pierwszy kontakt sprawiają, że jest pierwszorzędnym napastnikiem" - czytamy w uzasadnieniu na stronie ESPN.
Co ciekawe, osobno sklasyfikowano napastników, którzy nie grają na pozycji numer dziewięć. W tej kategorii wygrał Messi przed Cristiano Ronaldo i Kylianem Mbappe.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski opuścił konferencję prasową na gali Złotej Piłki. Zdradzamy dlaczego!
Agent Lewandowskiego nie krył rozczarowania. "Zasłużył na to" >>
"Robert został okradziony". Mocne słowa byłego reprezentanta Polski >>