Gospodarze do tego starcia podchodzili z zaledwie jedną porażką na koncie. U siebie byli niepokonani i kibice z Neapolu z pewnością liczyli na przedłużenie tej serii. Zaczęło się jednak fatalnie, bo już w 7. minucie gola dla gości strzelił Rusłan Malinowski. Miejscowi długo nie mogli złapać właściwego rytmu.
Dość niewidoczny był Piotr Zieliński, jednak to się zmieniło w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. Polak aktywnie uczestniczył w kolejnych akcjach SSC Napoli, aż w końcu sam doprowadził do wyrównania. Piłka dość niespodziewanie wylądowała pod jego nogami, ale instynktownie uderzył ją. Za pierwszym razem odbiła się od obrońcy, ale reprezentant Polski miał okazję do poprawki i za drugim razem pokonał już obrońców i bramkarza Atalanty Bergamo. Remis utrzymał się do przerwy.
Drugą połowę znakomicie otworzył Dries Mertens, dając neapolitańczykom prowadzenie 2:1. Na wolne pole, jeszcze z własnej połowy, podał Kevin Malcuit, a jego kolega z drużyny pokazał niesamowite przyspieszenie. Dopiero przed polem karnym obrońca zdążył zmniejszyć dystans, lecz nie przeszkodził już w zdobyciu gola.
Piłkarze z Bergamo mocno podrażnieni tym niepowodzeniem szybko mieli okazję na wyrównanie, ale gospodarzy uratował słupek. Dobre momenty miał też David Ospina. Bramkarz nie zdołał jednak zatrzymać Meriha Demirala, mimo że ten był zmuszony oddać strzał z ostrego kąta po tym, jak dostał piłkę od Rafaela Toloi. Tym samym mieliśmy remis.
Zaledwie pięciu minut potrzebowali przyjezdni, by wyjść na prowadzenie, a te dał im duet Josip Ilicić - Remo Freuler. Ten pierwszy wpadł z piłką w pole karne, po czym wycofał ją na szesnasty metr, gdzie akurat wbiegał Freuler. Szwajcar mocnym uderzeniem nie dał Ospinie żadnych szans na obronę.
Napoli jeszcze próbowało odwrócić losy tego spotkania. Aktywnie uczestniczył w tym Piotr Zieliński, jednakże drużyna Polaka nie zdołała choćby wyrównać, nie mówiąc już o zwycięstwie. Fatalne pudło zanotował Andrea Petagna. Twierdza Neapol upadła po ośmiu meczach. Przez tyle spotkań włoskiej Serie A SSC było bowiem niepokonane na własnym terenie, po drodze notując tylko jeden remis. Sobotnia przegrana była jednocześnie drugą porażką w lidze.
Natomiast Atalanta, dzięki temu zwycięstwu, zmniejszyła stratę do trzeciego w tabeli Napoli do dwóch punktów. Do lidera, AC Milan, tracą zaś cztery "oczka". Kolejne mecze w następny weekend. SSC Napoli podejmie Empoli FC, a Atalanta Bergamo zagra na wyjeździe z Veroną.
SSC Napoli - Atalanta Bergamo 2:3 (1:1)
0:1 Rusłan Malinowski 7'
1:1 Piotr Zieliński 40'
2:1 Dries Mertens 47'
2:2 Merih Demiral 66'
2:3 Remo Freuler 71'
Składy:
Napoli: David Ospina - Kevin Malcuit (85' Matteo Politano), Amir Rrahmani, Juan Jesus - Mario Rui, Stanislav Lobotka (56' Diego Demme), Piotr Zieliński, Giovanni Di Lorenzo - Eljif Elmas - Hirving Lozano (67' Andrea Petagna), Dries Mertens (67' Adam Ounas).
Atalanta: Juan Musso - Rafael Toloi, Merih Demiral, Jose Palomino - Davide Zappacosta (46' Hans Hateboer), Marten de Roon, Remo Freuler, Joakim Maehle (83' Berat Djimsiti) - Rusłan Malinowski (73' Mario Pasalić), Duvan Zapata (83' Luis Muriel), Matteo Pessina (56' Josip Ilicić).
Sędzia: Maurizio Mariani
Żółte kartki: Amir Rahmani, Kevin Malcuit - Rusłan Malinowski, Mario Pasalić, Berat Djimsiti)
Czytaj także:
Wielka wpadka Viaplay! Kibice nie zobaczyli gola Roberta Lewandowskiego
Niesamowity wyczyn Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał w samo okienko! Komentator oszalał
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)