Wydaje się, że Robert Lewandowski ma godnego rywala w walce o koronę króla strzelców Ligi Mistrzów. Sebastian Haller w sezonie 2021/2022 notował trafienie w każdym spotkaniu fazy grupowej.
To przeciwko Sportingowi było dla niego sporą szansą, aby przejść do historii rozgrywek. Napastnik Ajaxu Amsterdam musiał "tylko" strzelić gola we wtorkowym meczu. Stało się tak już w ósmej minucie, bo Iworyjczyk wykorzystał wtedy rzut karny.
Tym samym Sebastien Haller zdobył bramkę w każdym z sześciu spotkań fazy grupowej Ligi Mistrzów. Oprócz niego w historii dokonał tego Cristiano Ronaldo w sezonie 2017/2018. Portugalczyk grający wtedy w Realu Madryt jako pierwszy mógł pochwalić się takim wyczynem.
ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!
Napastnik Ajaxu Amsterdam po wtorkowych meczach jest liderem klasyfikacji strzelców tych rozgrywek z dziesięcioma golami na koncie. Od Roberta Lewandowskiego ma jedno trafienie więcej.
Kapitan reprezentacji Polski może odpowiedzieć jednak w środę. Bawarczycy, którzy są pewni awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów zagrają wtedy z FC Barcelona na Allianz Arena. Blaugrana walczy o drugie miejsce w grupie z Benficą Lizbona.
6 - Sébastien Haller is only the second player in UEFA Champions League history to score in all six matches of a single group stage, after Cristiano Ronaldo in 2017-18. Remarkable. pic.twitter.com/sTw0swWD3c
— OptaJoe (@OptaJoe) December 7, 2021
Zobacz też:
Bardzo dobre wieści dla kibiców Lecha. Gwiazda ligi zostanie w Poznaniu na dłużej!
Dobre wieści ws. Sebastiana Szymańskiego