Prezydent Barcelony dał się sprowokować kibicowi. Chamska odzywka!

Twitter / Na zdjęciu: Joan Laporta
Twitter / Na zdjęciu: Joan Laporta

W Barcelonie nerwy puszczają nie tylko fanom "Dumy Katalonii". Tym razem nie wytrzymał też prezydent klubu Joan Laporta, który wdał się w "wymianę zdań" z jednym z fanów.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze FC Barcelona zgubili kolejne punkty w Primera Division - tym razem "Duma Katalonii" tylko zremisowała na wyjeździe z Osasuną Pampeluna (2:2). Wygraną wypuścili... trzy minuty przed końcem meczu.

- Jesteśmy w krytycznej sytuacji i musimy ciężko pracować i trzymać się razem - przyznał Gerard Pique w rozmowie "Movistar" po meczu z Pampeluną.

Wcześniej, bo w tygodniu, podopieczni Xaviego dostali łomot 0:3 w Monachium od Bayernu w meczu ostatniej szansy na przedłużenie nadziei pozostania w Lidze Mistrzów.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

To wszystko sprawia, że fanom "Dumy Katalonii" zaczynają puszczać nerwy. Przekonał się o tym prezydent klubu Joan Laporta, który po meczu z Osasuną potrzebował interwencji ochrony, żeby móc dostać się do samochodu.

Jak informuje "Mundo Deportivo", jeden z kibiców zaczął go nawet wyzywać. "Złodziej, więcej niż złodziej" - usłyszał. "Ty sku********" - odpowiedział mu z kolei Laporte, który ewidentnie nie wytrzymał ciśnienia i dał się ponieść emocjom. Ludzie z jego otoczenia szybko go jednak uspokoili, żeby nie wdawał się w niepotrzebne prowokacje.

Prezydent zrobił sobie kilka selfie z innymi fanami i udał się prosto na lotnisko, z którego odleciał do Barcelony. To kolejny przykład na to, jak gorąco jest wokół "Barcy".

FC Barcelony nie ma już w Lidze Mistrzów, a sytuacja w Primera Division jest fatalna. Zespół jest na ósmym miejscu w ligowej tabeli tracąc 18 punktów do liderującego Realu Madryt.

Zobacz także:
Patologia w Polsce. Kibole grożą piłkarzom Wisły Kraków
Boniek rozmawiał z Zielińskim. Przekazał ważne informacje

Źródło artykułu: