Ostry sprzeciw ws. pseudokibiców Legii. "Zgodnie z ich logiką zabiliby go?"

O ataku pseudokibiców na piłkarzy Legii Warszawa piszą media na całym świecie. Kategorycznie takim zachowaniom sprzeciwia się były reprezentant Azerbejdżanu, Vagif Javadov, który nie bał się użyć mocnych słów.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Mahir Emreli WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mahir Emreli
Ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, 12 punktów i tylko cztery wygrane mecze. To dorobek Legii Warszawa w tym sezonie. Jest to wynik daleki od oczekiwań, a stołeczny klub zamiast o mistrzostwo, musi rywalizować o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tak źle nie było nigdy.

Do tego dochodzi fatalna atmosfera w zespole, którą pogorszył jeszcze atak pseudokibiców na autokar drużyny i pobicie dwóch zawodników. Jednym z nich jest reprezentant Azerbejdżanu Mahir Emreli.

O tej sytuacji piszą media na całym świecie. Szeroko komentowana jest też w Azerbejdżanie. Były reprezentant tego kraju, Vagif Javadov kategorycznie sprzeciwił się takiemu traktowaniu piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!
- Jak można rościć sobie prawo do ataku na piłkarza, który na początku sezonu sam ciągnął drużynę i strzelił tak wiele ważnych bramek? Jeśli w ogóle nie zdobywałby ich, to zgodnie z logiką pseudokibiców powinni byli go zabić? To jest dzikie - powiedział Javadov.

Dziennikarz portalu azerisport.com zadał mu pytanie dotyczące tego, czy takie zachowanie jest wstydem dla całej Polski. - Ci ludzie muszą po prostu zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Przywódcy kraju muszą podjąć środki i to twarde. Tacy ludzie hańbią swój kraj - dodał.

- Mahir musi zdecydowanie opuścić Legię. Im dłużej tam zostanie, tym bardziej będzie to wywierało presję na jego karierę. Czas pokazał, że Legia nie jest zespołem, którego on potrzebuje - zaapelował.

Czytaj także:
Kierownik Legii o kulisach starcia z kibicami
Pierwszy piłkarz Legii chce rozwiązać kontrakt!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×