"Mogę potwierdzić". Polski bramkarz zagra w topowej lidze

Nieoficjalnie: Zmiana na ławce Jagiellonii Białystok!

Przed rozpoczęciem rozgrywek Stal Mielec była skazywana na walkę o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Trener Adam Majewski solidnie przygotował drużynę, która zgromadziła 28 punktów i spędzi przerwę zimową na ósmym miejscu w ligowej tabeli.

Kluczowym elementem w układance Majewskiego jest Rafał Strączek. Golkiper zagrał w 16 spotkaniach i pięć razy nie dał się pokonać. Szerokim echem odbił się jego występ w meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (1:0). Przypomnijmy, że 22-latek obronił dwa rzuty karne.

Nazwisko bramkarza znalazło się na liście życzeń Legii Warszawa. Mistrzowie Polski chcą się przygotować na odejście Artura Boruca (więcej TUTAJ). Mariusz Piekarski wypowiedział się na temat przyszłości Strączka.

ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami

- Wspólnie z Rafałem zdecydowaliśmy, że najlepiej dla niego będzie, jeśli dokończy sezon w Stali, nabierze jeszcze doświadczenia, a następnie spróbuje swoich sił w zagranicznym klubie. Rozmowy trwają. Mogę potwierdzić, że jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, piłkarz trafi do jednej z czołowych europejskich lig - przekazał agent w wywiadzie dla portalu meczyki.pl.

Strączek trafił do Mielca cztery lata temu. Wychowanek UKS SMS Łódź grał również w JKS Jarosław, Wólczance Wólka Pekińska i Motorze Lublin. Były młodzieżowy reprezentant Polski jest związany ze Stalą do 30 czerwca 2022 roku.

Czytaj także:
Kolejne wzmocnienie Piasta Gliwice
Niewesoło w kasie Widzewa Łódź. Prezes zdradza szczegóły