Latem były reprezentant Włoch zasilił kadrę Parmy Calcio, która walczy o powrót do Serie A. Gianluigi Buffon jest wychowankiem "Crociatich" i chciał pomóc swojemu klubowi w trudnym momencie.
Bramkarz mimo zaawansowanego wieku błyszczy w Serie B. Do tej pory wystąpił w 18 meczach, osiem razy zachował czyste konto i obronił trzy "jedenastki". W styczniu skończy 44 lata, lecz jeszcze nie myśli o piłkarskiej emeryturze.
Buffon ma ważny kontrakt jeszcze przez półtora roku i już myśli o przyszłości. - Chciałbym zagrać w Meksyku lub Stanach Zjednoczonych. Zobaczymy, co się wydarzy - stwierdził mistrz świata z 2006 roku w rozmowie z "TUDN".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak Lewandowski to trafił?! Kapitalny strzał!
- Jeśli chodzi o przyszłość, to nie wiem, czy będę menadżerem czy trenerem. Prawda jest taka, że chcę się doskonalić - uzupełnił.
Utytułowany bramkarz trzy razy awansował z Juventusem do finału Ligi Mistrzów, jednak nigdy nie wygrał. - Być może gdybym wygrał Ligę Mistrzów, to już dawno przeszedłbym na emeryturę, ponieważ nie miałbym większych celów do zrealizowania - tłumaczył Buffon.
Czytaj także:
Kamil Grosicki znów w kadrze Polski? Szczere słowa piłkarza
Ma 17 lat i pochodzi z Polski. Zostanie rywalem Szczęsnego?