W wigilijny piątek jak grom z jasnego nieba gruchnęła informacja o tym, że Paulo Sousa wkrótce podpisze kontrakt z Internacionalem Porto Alegre. Doniesienia zdementował agent szkoleniowca, Hugo Cajuda w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem (więcej przeczytasz TUTAJ).
Jednak dwa dni później portugalskie media zszokowały. Według nich selekcjoner reprezentacji Polski znalazł już nową pracę. W ciągu najbliższych godzin ma związać się umową z Flamengo Rio de Janeiro.
Cezary Kulesza zareagował i przeprowadził rozmowę z Paulo Sousą. Sebastian Staszewski z Interii i Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty przekazali, że szkoleniowiec poprosił prezesa PZPN o zgodę na odejście.
Ten ostatecznie nie przystał na jego prośbę (więcej przeczytasz TUTAJ). Mówi się, że szef polskiego związku jest wściekły, a to zwiastuje początek sporego zamieszania. Kulesza skomentował sytuację w mediach społecznościowych.
"Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z PZPN z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" - napisał na Twitterze.
Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) December 26, 2021
Zobacz też:
Mamy nowe informacje ws. Paulo Sousy! "To absolutnie pewne"
Mateusz Skwierawski: Sousa co innego mówi publicznie, a co innego w szatni [OPINIA]
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami