- Czy jestem gotów wrócić? Reprezentacja Polski ponad wszystkim - przyznał w rozmowie z Interią Adam Nawałka, były selekcjoner Biało-Czerwonych.
Według ostatnich doniesień, jego powrót faktycznie jest brany pod uwagę. To byłaby sensacyjna decyzja PZPN.
Przypomnijmy, że Nawałka przez pięć lat pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Zespół pod jego wodzą dotarł do ćwierćfinału Euro 2016. Zbigniew Boniek podziękował mu za współpracę po nieudanych mistrzostwach świata w 2018 roku.
W kwietniu 2019 roku Nawałka odszedł z Lecha Poznań i nie podejmował pracy ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Teraz 64-latek może pomóc kadrze w trudnym momencie. W rozmowie z Interią potwierdził, że jest gotowy podjąć się tego wyzwania.
W polskich mediach wrze po decyzji Paulo Sousy. Ten w świąteczną niedzielę skontaktował się z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą i poprosił o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Suchej nitki nie zostawiają na nim eksperci i kibice reprezentacji Polski, którzy nie mogą się pogodzić z absurdalną decyzją Portugalczyka.
Co prawda prezes Cezary Kulesza nie zgodził się na rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, ale prawdopodobnie Sousa wkrótce przejmie stery w brazylijskim Flamengo Rio de Janeiro. Rozpoczęła się giełda nazwisk.
Zobacz także:
"On się zeszmacił". Były selekcjoner nie przebiera w słowach ws. Sousy
Sousa nie traci czasu. Wyciekło, jaki transfer planuje w Flamengo
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami