W 16. minucie Kamil Jóźwiak rozpoczął kontratak Derby County. Kadrowicz zagrał na "klepkę" z Tomem Lawrencem i po chwili uruchomił podaniem Luke'a Plange'a. Młody napastnik gości nie zmarnował świetnej okazji.
Stoke City doprowadziło do wyrównania dopiero w 78. minucie, gdy Tom Ince wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Ostatnie słowo należało jednak do Colina Kazima-Richardsa. Doświadczony zawodnik w samej końcówce zapewnił komplet punktów "Baranom".
Dla Derby było to już trzecie zwycięstwo z rzędu. Zespół Wayne'a Rooneya ma na koncie dziesięć oczek i wciąż zamyka ligową tabelę.
- Czułem, że był to właściwy moment, żeby wprowadzić pewne zmiany i odświeżyć skład. Wszyscy jesteśmy w tym razem. Chcemy przywrócić nadzieję kibicom - stwierdził menadżer w rozmowie z "Rams TV".
Jóźwiak wrócił do wyjściowej "jedenastki" i spędził 63 minuty na murawie. W czwartek reprezentant Polski zaliczył pierwszą asystę w bieżącym sezonie The Championship. 24-letni skrzydłowy zanotował dotychczas 14 występów.
Asysta Kamila Jóźwiaka (od 0:22):
Czytaj także:
Trzeci rok z rzędu. Robert Lewandowski znów jest najlepszy
Tak kadrowicze zareagowali na odejście Sousy. Kamil Glik odsłonił kulisy
ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz nie przebierał w słowach. Mocna wypowiedź o Paulo Sousie. "To cyniczny facet"