To największy transfer w historii Pogoni Szczecin. Kacper Kozłowski po raz kolejny zapisał się w annałach. 18-letni piłkarz został nowym zawodnikiem Brighton and Hove Albion. Według medialnych doniesień angielski klub zapłacił za Polaka od 8 do 10 milionów euro.
Kozłowski na debiut w swoim nowym klubie będzie musiał jednak poczekać. Na pół roku został wypożyczony do walczącego o mistrzostwo Belgii Royal Union Saint-Gilloise. Jak w rozmowie z portalem sport.pl przyznał Henry Tomlinson, dziennikarz lokalnej gazety "Brighton Argus", dla kibiców to rozczarowanie.
- Kibice naprawdę są podekscytowani tym transferem. Wszyscy zdają sobie sprawę ze skali talentu zawodnika. Odkąd był on łączony z transferem do Brighton, wielu kibiców sprawdzało jego umiejętności w internecie i dziś na pewno nie przychodzi jako zawodnik anonimowy - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!
- Co więcej, widziałem wpisy kibiców, którzy byli rozczarowani natychmiastowym wypożyczeniem Kozłowskiego. Wielu chciałoby oglądać go w klubie już teraz - dodał Tomlinson.
Reporter lokalnego angielskiego dziennika stwierdził, że nie dziwi się takiej decyzji władz klubu. Kozłowski może mieć problemy z otrzymaniem pozwolenia na pracę, a do tego miałby dużą konkurencję w walce o miejsce w składzie. Musiałby rywalizować z siedmioma piłkarzami, w tym z Jakubem Moderem.
Czytaj także:
Media: Papszun odpowiedział na ofertę Legii. Wszystko jasne!
Wielki transfer Polaka sfinalizowany! Kacper Kozłowski oficjalnie sprzedany