Lewandowski powiększył przewagę. Zobacz klasyfikację strzelców Bundesligi

Getty Images / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski rozpoczął strzelanie w meczu ligowym z Borussią M'gladbach (1:2). To było jego pierwsze trafienie w 2022 roku. Reprezentant Polski pewnie zmierza po kolejną statuetkę dla najlepszego strzelca.

Yann Sommer musiał wyciągać piłkę z siatki w 18. minucie gry. Thomas Mueller precyzyjnie podał do Roberta Lewandowskiego. Reprezentant Polski wbiegł w pole karne gości, a następnie oddał mocny strzał. W tej sytuacji bramkarz Borussii M'gladbach nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

Podopieczni Adiego Huettera wykorzystali dekoncentrację gospodarzy i szybko wyszli na prowadzenie. W 27. minucie Florian Neuhaus strzelił gola na 1:1. Ostatnie słowo należało do Stefana Lainera.

Przed zejściem do szatni Lewandowski nie wykorzystał dobrej okazji. Piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka. W drugiej połowie wynik już się nie zmienił. Osłabiony Bayern przegrał 1:2 z Borussią.

To był słodko-gorzki mecz dla Lewandowskiego. 33-latek zdobył bramkę numer 20. w tym sezonie i niezmiennie jest liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi.

Filar Bayernu czeka na odpowiedź Patrika Schicka (16 bramek). W sobotę Bayer 04 Leverkusen będzie rywalizował z Unionem Berlin. Tego samego dnia Borussia Dortmund Erlinga Haalanda zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt. Utalentowany Norweg ma 13 goli na koncie.

Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi

MiejsceZawodnikBramkiKlub
1. Robert Lewandowski 20 Bayern Monachium
2. Patrik Schick 16 Bayer 04 Leverkusen
3. Erling Haaland 13 Borussia Dortmund
4. Anthony Modeste 11 1.FC Koeln
5. Taiwo Awoniyi 9 1.FC Union Berlin
- Serge Gnabry 9 Bayern Monachium
7. Jonas Hofmann 7 Borussia M'gladbach
- Jonathan Burkardt 7 1.FSV Mainz 05
- Christopher Nkunku 7 RB Lipsk

Czytaj także:
Lewandowski strzela jak na zawołanie. Złamał kolejną barierę
Łukasz Piszczek wróci do kadry? Wymowna reakcja

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!

Źródło artykułu: