Nieoficjalnie: "Misiek" na wolności

Materiały prasowe / Policja / Na zdjęciu: Paweł M., ps. Misiek
Materiały prasowe / Policja / Na zdjęciu: Paweł M., ps. Misiek

W październiku 2018 r. został zatrzymany we Włoszech, a następnie trafił do aresztu i stanął przed sądem. Jak poinformowała w poniedziałek "Gazeta Krakowska", Paweł M., pseudonim "Misiek", przebywa już na wolności.

W tym artykule dowiesz się o:

"Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć w kilku źródłach, lider grupy przestępczej Sharks Paweł M. ps. Misiek wyszedł na wolność" - czytamy w "Gazecie Krakowskiej".

Informację potwierdzili także - powołując się na biuro prasowe krakowskiego sądu - Jarosław Sidorowicz i Marcin Pietraszewski, dziennikarze "Gazety Wyborczej". Przekazali oni, że "Misiek" opuścił areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości ponad 1,5 mln złotych.

M. starał się o wyjście na wolność od kilku miesięcy. Jesienią pojawiła się taka opcja, gdy Sąd Apelacyjny w Krakowie zaproponował poręczenie majątkowe w wysokości 850 tys. zł w gotówce. Adwokat Pawła M. przekonywał jednak, że to zbyt wysoka suma jak na możliwości jego klienta.

"Pod koniec listopada sąd apelacyjny podniósł kwotę poręczenia, ale zgodził się, by 'Misiek' w większości pokrył je nieruchomościami. To cztery nieruchomości warte w sumie ok. 1,5 mln zł oraz 100 tys. zł w gotówce" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!

"Misiek" nazywany jest "najsłynniejszym polskim kibolem", przez kilkanaście lat był przywódcą Wisła Sharks - gangu pseudokibiców Wisły Kraków. Został zatrzymany pod koniec września 2018 r. we włoskiej miejscowości Cassino. Posługiwał się wówczas fałszywym paszportem.

"Dziękujemy policjantom włoskim za wzorową współpracę międzynarodową. Ustalenie miejsca ukrywania się i sprowadzenie to sukces polskiej Policji" - informowała policja. Następnie 18 października 2018 r. mężczyzna został przetransportowany do Polski.

M. usłyszał aż 95 zarzutów, m.in. zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą,  wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków, przemytu narkotyków, dokonania rozboju z użyciem maczet. Jego wspólnik - Grzegorz Z., ps. "Zielak" - usłyszał 93 zarzuty.

W trakcie przesłuchań "Misiek" poszedł na współpracę ze śledczymi, a jego zeznania pogrążyły wielu pseudokibiców Wisły (więcej TUTAJ>>). Proces "Miśka" i "Zielaka" rozpoczął się w lutym 2021 r. w krakowskim sądzie okręgowym.

Czytaj także: 22 lata temu "Misiek" rzucił nożem w Dino Baggio. "Żałoba, Cupiał chciał wycofać się z Wisły"

Źródło artykułu: