18-letni Polak błyszczy w Anglii. Został bohaterem meczu
To był wieczór Mateusza Musiałowskiego. We wtorek napastnik Liverpoolu dwa razy pokonał bramkarza Burnley. Jego zespół awansował do kolejnej rundy młodzieżowego Pucharu Anglii.
Po przerwie na listę strzelców wpisał się Oakley Cannonier, a Burnley odpowiedziało trafieniem Dane'a McCullougha. Ostatnie słowo należało jednak do młodzieżowego reprezentanta Polski, który w 65. minucie skompletował dublet.
Liverpool pewnie wygrał z Burnley i zameldował się w 1/8 finału młodzieżowego Pucharu Anglii. Musiałowski pokazał się z dobrej strony. Jego bilans w tych rozgrywkach to dwa występy i pięć bramek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki18-latek coraz odważniej buka do drzwi seniorskiej drużyny. Musiałowski trenował już pod okiem Juergena Kloppa i był blisko kadry Liverpoolu na mecz z Arsenalem (0:0). Ostatecznie menadżer postawił na bardziej doświadczonych piłkarzy. Polak ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
Liverpool FC U-18 - Burnley FC U-18 4:1 (2:0)
1:0 - Melkamu Frauendorf 3'
2:0 - Mateusz Musiałowski 11'
3:0 - Oakley Cannonier 53'
3:1 - Dane McCullough 57'
4:1 - Mateusz Musiałowski 65'
Czytaj także:
Klub Polaka nie może znaleźć trenera. Niemiec wystawił go do wiatru
Sensacyjny powrót Eriksena do Anglii? Trener zabrał glos
-
Adam Piotr Zgłoś komentarz
nie uważam go za talent. NIech zagra podobne jak w seniorskiej lidze :) -
Zimny Heniek Zgłoś komentarz
Jezy J przestań pieprzyć farmazony jak nie masz bladego pojęcia o sprawie. -
Legionowiak 3.0 Zgłoś komentarz
Brawo młody! You will never walk alone! -
Jerzy_J Zgłoś komentarz
no i nie myślcie że zagra choć by minute dla Polski już angole go przerobią bo ma talent , nie puszczą takiego narybku , niech Kulesza już go namawia na grę dla Polski.