- Cieszymy się, że wiąże się nas z takim zawodnikiem jak Christian Eriksen. On absolutnie zasługuje na grę na najwyższym poziomie. I nie, na tę chwilę nie rozmawiałem z Christianem - powiedział trener Brentford Thomas Frank, cytowany przez zagraniczne media.
- Sporo jest plotek. Uwielbiam dyskutować, o tym czy i kiedy podpiszemy umowę z nowym zawodnikiem, a także dzielić się swoimi przemyśleniami. Działamy na rynku i szukamy piłkarzy. Interesuje mnie wielu z nich, zarówno Aaron Hickey, jak i Eriksen. Ktoś mówił o Mbappe. Też bym go wziął - dodał, śmiejąc się.
Tym samym szkoleniowiec Pszczółek odniósł się do doniesień, które w poniedziałek obiegły media. Jak poinformowało "The Athletic" Brentford FC zaproponowało Christianowi Eriksenowi półroczny kontrakt z opcją przedłużenia na kolejny sezon.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!
Słowa Thomasa Franka, wskazują na to, że na transfer jego rodaka trzeba jeszcze zaczekać. Przypomnijmy, że po wydarzeniach na Euro 2020 piłkarz przerwał karierę. Podczas spotkania przeciwko Finlandii doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Mimo to chce znów wrócić na boisko.
Christian Eriksen nie ukrywa, że chce powalczyć o miejsce w reprezentacji Danii na zbliżające się mistrzostwa świata w Katarze. Wciąż nie jest wyjaśniony temat jego przyszłości, bo wszczepiony kardiowerter-defibrylator nie pozwala mu na powrót do gry we Włoszech, w których ostatnio występował.
Zobacz też:
Eksperci o powrocie gwiazdy do kadry. Wskazują na jeden aspekt
Szykuje się sensacyjny powrót do reprezentacji Polski. Ma pomóc Szczęsnemu