Benzema był cieniem samego siebie. Nie pomógł Realowi [WIDEO]

Napastnik Realu Madryt zawiódł w niedzielnym starciu z Elche CF (2:2). Karim Benzema po raz pierwszy zmarnował "jedenastkę" na hiszpańskich boiskach i nie dotrwał do końca meczu.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Benzema nie wykorzystał rzutu karnego Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: Benzema nie wykorzystał rzutu karnego
"Królewscy" mieli znakomitą okazję w 33. minucie gry. Sędzia odgwizdał rzut karny po faulu Helibeltona Palaciosa, a do strzału podszedł Karim Benzema. Goście mieli sporo szczęścia. Po uderzeniu napastnik piłka wylądowała na trybunach Santiago Bernabeu.

Później Elche CF ruszyło do ofensywy. Thibaut Courtois musiał wyciągać piłkę z siatki po strzałach Lucasa Boye oraz Pere Milli. Na domiar złego Benzema zgłosił kontuzję i w 58. minucie zastąpił go Luka Jović. Francuz trzymał się za mięsień dwugłowy lewego uda.

Zawodnicy Carlo Ancelottiego przebudzili się w samej końcówce. Luka Modrić i Eder Militao zapewnili remis gospodarzom. Real Madryt zaliczył kolejne potknięcie, ale nadal prowadzi w ligowej tabeli.

Benzema nie będzie dobrze wspominał 22. kolejki Primera Division. Snajper od ponad 12 lat reprezentuje barwy Realu i po raz pierwszy nie wykorzystał rzutu karnego w lidze hiszpańskiej. Na ten moment nie wiadomo, jak poważny jest uraz doświadczonego gracza.

34-latek jest kluczowym piłkarzem Realu. Tylko w tym sezonie zapisał na swoim koncie 17 trafień i 11 asyst.

Czytaj także:
VfL Wolfsburg znów nie wygrał, a Bartosz Białek nie pojawił się na boisku
Trzech Polaków w derbach Ligurii. Komplikuje się sytuacja Sampdorii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×