Koniec sagi. Była gwiazda PKO Ekstraklasy do wzięcia

Za pośrednictwem komunikatu w środę Olympique Lyon poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Marcelo, którego świetnie pamiętają kibice Wisły Kraków. W sierpniu ubiegłego roku został zesłany do rezerw po jednym z przegranych spotkań.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Marcelo w barwach Wisły Kraków WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Marcelo w barwach Wisły Kraków
Marcelo pod koniec sierpnia 2008 roku podpisał z Wisłą Kraków pięcioletni kontrakt. Z polską ekipą mocno się zżył. Kilka lat później wystąpił nawet w meczu gwiazd organizowanego przez Białą Gwiazdę, z którego dochód trafił do budżetu klubu.

W 2019 wstąpił do Socios Wisła Kraków. Wszyscy członkowie stowarzyszenia co miesiąc opłacają składki i tym samym wspomagają Wisłę.

Po dwuletniej przygodzie w drużynie z Małopolski podpisał umowę z PSV Eindhoven. Oprócz Holandii w przeszłości występował także w Niemczech (Hannover 96) oraz Turcji (Besiktas Stambuł). Od połowy 2017 roku grał dla Olympique Lyon.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak zmieni dyscyplinę?! Do sieci trafiło wymowne wideo

Ostatnie miesiące nie były dla Marcelo udane we francuskim klubie, który postanowił, że ześle go do rezerw. Wszystko stało się po przegranym spotkaniu ligowym przeciwko Angers SCO (0:3). Według dziennika "Marca", Marcelo miał w szatni "zachować się w niewłaściwy sposób".

Wszystko wskazywało na to, że rozwiązanie kontraktu jest kwestią czasu. W środę Olympique Lyon poinformował o takim ruchu za pośrednictwem komunikatu. "Dziękujemy mu za pełen profesjonalizm, którym wykazywał się w tym czasie" - napisano.

Łącznie środkowy obrońca dla francuskiej drużyny rozegrał 167 spotkań. Strzelił w nich osiem goli i zaliczył dwie asysty.

Zobacz też:
Śląsk Wrocław ma nowego piłkarza. Był łączony z Legią
Depresja "Starej Damy". Dlaczego Juventus jest pretendentem, a nie faworytem?

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×