Jest reakcja Cezarego Kuleszy na doniesienia z Ukrainy

W czwartek ukraiński dziennikarz, Igor Cyganik poinformował, że Andrij Szewczenko nie zostanie jednak selekcjonerem reprezentacji Polski. Krótko do tych słów odniósł się Cezary Kulesza w rozmowie z portalem sport.pl.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Cezary Kulesza Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
- Obie strony jeszcze rozmawiają - powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, cytowany przez portal sport.pl. Cezary Kulesza tym samym potwierdził, że są prowadzone negocjacje z Andrijem Szewczenko.

Jego słowa odnoszą się do tych Igora Cyganika, który podał, że były selekcjoner Ukrainy nie zostanie nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych. Powodem jest ciągle aktualny kontrakt z Genoą. Choć szkoleniowiec został odsunięty od drużyny, umowa obowiązuje do połowy 2024 roku.

"Andrij Szewczenko nie poprowadzi reprezentacji Polski. Nie mógł rozwiązać umowy z Genoą. Teraz Polacy wybierają między swoimi" - poinformował Cyganik w czwartek za pośrednictwem mediów społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki

Nie wiadomo jak można intepretować słowa Cezarego Kuleszy, bo to spora przeszkoda pomiędzy Polskim Związkiem Piłki Nożnej, a Andrijem Szewczenko. Do ogłoszenia nowego selekcjonera kadry pozostały cztery dni.

Oprócz Andrija Szewczenko faworytami do objęcia stanowiska są Adam Nawałka i Jan Urban. WP SportoweFakty poinformowały, że w ostatnim czasie swoją kandydaturę zgłosił Claudio Ranieri, który w przeszłości był trenerem min. mistrzów Anglii z sezonu 2015/2016, Leicester City.

Zobacz też:
To byłaby bomba! Raków szykuje kolejny hit transferowy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×