Legia Warszawa straci kluczowego piłkarza! Prezes powiedział "tak"

WP SportoweFakty / Mateusz Czernecki / Na zdjęciu: Luquinhas
WP SportoweFakty / Mateusz Czernecki / Na zdjęciu: Luquinhas

Wszystko wskazuje na to, że Luquinhas już wkrótce odejdzie z Legii Warszawa. Według portalu legia.net, prezes Dariusz Mioduski zgodził się na transfer.

Kilkanaście dni temu WP SportoweFakty informowały, że Luquinhas wpadł w oko Amerykanom. Wtedy nazwa klubu była jeszcze tajemnicą, jednak już wiadomo, że chodzi o New York Red Bulls. Początkowo Legia Warszawa odrzucała oferty za Brazylijczyka, jednak amerykanie wykazali dużą determinację.

Wszystko wskazuje na to, że są to ostatni dni Luquinhasa w Legii. Polska ekstraklasa straci jednego z najlepszych piłkarzy, bowiem według legia.net, prezes Dariusz Mioduski zgodził się na jego odejście.

Sam piłkarz od początku chętny był, aby przyjąć ofertę klubu z Nowego Jorku. Dla niego pod kilkoma względami byłaby to zmiana na plus: nowe otoczenie, większe zarobki oraz miejsce zdecydowanie bliżej jego ojczyzny.

ZOBACZ WIDEO: Padło pytanie o przeszłość Michniewicza. "Zacni polscy politycy mieli niechwalebne epizody"

Jak informowaliśmy wcześniej, amerykanie chcą zapłacić za pomocnika ponad 3 miliony euro. Oprócz tego w ostatnich dniach do Polski przyleciał agent Luquinhasa, który rozmawiał z szefami Legii na temat tego transferu. Wygląda na to, że przekonał Dariusza Mioduskiego do przyjęcia oferty.

25-latek trafił na Łazienkowską 3 w 2019 roku. Luquinhas zagrał w barwach Legii 110 meczów, w których zdobył 12 bramek. W ostatnich miesiącach był kluczową postacią mistrzów Polski.

Przypomnijmy, że wcześniej drużyny odeszli Andre Martins oraz Kacper Kostosz.

Zobacz także:
Jest oficjalna wiadomość. Wielki transfer Barcelony!
"Sprawa jest". Michniewicz opowiedział o propozycji korupcji

Źródło artykułu: