Warta Poznań wciąż osłabiona, ale i tak mocniejsza. Trener mówi o ważnej zmianie

Trzech piłkarzy zabraknie na inaugurację rundy wiosennej PKO Ekstraklasy w Warcie Poznań. Trener Dawid Szulczek odetchnął, bo sytuacja kadrowa w jego zespole uległa znacznej poprawie.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
piłkarze Warty Poznań WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Warty Poznań
Jesień zieloni kończyli m. in. bez Michała Jakóbowskiego i Michała Kopczyńskiego. Przeciwko Górnikowi Łęczna obaj będą mogli już zagrać. - Są w pełni sił i będę mógł z nich skorzystać - zapewnił szkoleniowiec.

Kogo zatem na boisku nie zobaczymy? - Na pewno nie wystąpią Bartosz Kieliba oraz Wiktor Pleśnierowicz, którzy są na etapie wprowadzenia. Częściowo trenują z drużyną, a częściowo indywidualnie. Za dwa lub trzy tygodnie powinni już wejść w zajęcia z pełnym obciążeniem - wyjaśnił Dawid Szulczek.

To nie koniec absencji. Przeciwko Górnikowi nie zagra także Milan Corryn. Belg został wpisany na listę transferową, ale dopóki pozostaje w klubie, wciąż ma szansę na powrót do drużyny, tyle że będzie musiał na to poczekać. - Milan do pracy z kolegami powinien powrócić w ciągu najbliższych dwóch tygodni - zaznaczył trener.

- W porównaniu do tego co było w końcówce rundy jesiennej, sytuacja kadrowa jest teraz bardzo dobra. Mamy zdecydowanie szerszą możliwość wyboru i więcej jakościowych zawodników na ławce - podkreślił Szulczek.

Spotkanie 20. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Górnik Łęczna odbędzie się w niedzielę o godz. 12.30.

Czytaj także:
Czesław Michniewicz nowym selekcjonerem. Grzegorz Lato komentuje
Lubański tak komentuje kontakty Michniewicza z szefem piłkarskiej mafii

ZOBACZ WIDEO: Padło pytanie o przeszłość Michniewicza. "Zacni polscy politycy mieli niechwalebne epizody"
Czy Milan Corryn zdoła się jeszcze odbudować w Warcie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×