Stałe fragmenty gry skuteczną bronią Lechii. Pierwszy gol wychowanka w PKO Ekstraklasie
Lechia Gdańsk pokonała Śląsk Wrocław 2:0 w meczu PKO Ekstraklasy. Gole dla gdańszczan zdobyli Jakub Kałuziński i Michał Nalepa. W spotkaniu wygrał zespół lepszy, który przez większość spotkania dominował na boisku.
Lechia od początku zdecydowanie przeważała, zamykając rywala w hokejowym zamku. Najlepszą okazję do strzelenia bramki w pierwszym kwadransie miał Flavio Paixao, jego uderzenie obronił jednak Michał Szromnik, który sparował piłkę lecącą wprost w okno jego bramki na rzut rożny. W końcu stały fragment gry przyniósł rezultat - nie po raz ostatni.
Po dośrodkowaniu Ilkaya Durmusa i przedłużeniu podania przez Michała Nalepę, swoją pierwszą bramkę w PKO Ekstraklasie - "szczupakiem", z najbliższej odległości zdobył wychowanek Lechii - Jakub Kałuziński, który wygrał rywalizację wśród młodzieżowców.
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły światNa drugą połowę obie drużyny wychodziły w niezmienionych składach, trudno było jednak zobaczyć na boisku która z drużyn prowadzi, a która musi dążyć do wyrównania. Gra przez większość czasu toczyła się na połowie Śląska, Lechia nie potrafiła jednak zdobyć gola z gry. Znów udało się jednak pokonać Szromnika po rzucie rożnym! Tym razem po bardzo dobrym podaniu Durmusa, gola z najbliższej odległości zdobył Michał Nalepa.
Jacek Magiera dokonał trzech zmian i Śląsk w końcu zaczął atakować. Najbliżej zdobycia gola był Caye Quintana, który w 71. minucie trafił w słupek! Po chwili na bramkę uderzał Marcel Zylla, piłkę na rzut rożny sparował Dusan Kuciak - co ciekawe Śląsk miał wówczas pierwszy rzut rożny, wcześniej 12 razy z rogu boiska dośrodkowywali gdańszczanie. Z polską ligą mógł też udanie przywitać się Jastrzembski, który wyszedł sam na sam z Kuciakiem, ale górą był Słowak.
W samej końcówce mecz mogli zamknąć dwa razy Łukasz Zwoliński i raz Conrado jednak raz strzał napastnika został obroniony przez Szromnika, a w pozostałych dwóch sytuacjach zabrakło Lechii precyzji. Do ostatnich sekund gole już nie padły. Lechia wygrała 2:0 i to gdańszczanie cieszą się z pierwszych w 2022 roku trzech punktów.
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
1:0 - Jakub Kałuziński 21'
2:0 - Michał Nalepa 58'
Składy:
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - David Stec, Michał Nalepa, Mario Maloca, Conrado - Jarosław Kubicki, Maciej Gajos (76' Marco Terrazzino) - Joseph Ceesay (81' Filip Koperski), Jakub Kałuziński (76' Jan Biegański), Ilkay Durmus (87' Rafał Pietrzak) - Flavio Paixao (87' Łukasz Zwoliński).
Śląsk Wrocław: Michał Szromnik - Łukasz Bejger, Wojciech Golla, Diogo Verdasca, Dani Stiglec (64' Marcel Zylla) - Szymon Lewkot (64' Krzysztof Mączyński) - Petr Schwarz, Patryk Janasik (82' Jakub Iskra) - Dennis Jastrzembski, Fabian Piasecki (82' Adrian Łyszczarz), Robert Pich (64' Caye Quintana).
Żółte kartki: Terrazzino (Lechia), Lewkot, Mączyński (Śląsk).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Czytaj także:
Była gwiazda Legii wróci do PKO Ekstraklasy?
Mocny powrót Pogoni Szczecin