W zimowym okienku transferowym działacze Górnika Łęczna zamierzali zwiększyć rywalizację w defensywie. Już wcześniej klub zakontraktował Rubena Lobato oraz Gersona.
Jonathan de Amo jest kolejnym zawodnikiem, który związał się z beniaminkiem. Na początku lutego Hiszpan odszedł ze Stali Mielec i mógł dołączyć do łęcznian na zasadzie wolnego transferu. Jego nowy kontrakt będzie obowiązywał do końca czerwca przyszłego roku.
32-latek zabrał głos po podpisaniu umowy. - W kontakcie z osobami z Górnika, czułem profesjonalizm oraz dużą chęć zatrudnienia mnie, co zaważyło na tym, że zdecydowałem się zasilić szeregi tego klubu - mówił gracz, cytowany przez serwis gornik.leczna.pl.
Wychowanek UE Cornella w 2013 roku przeprowadził się do Polski. Jest byłym piłkarzem Widzewa Łódź, Miedzi Legnica i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Stoper ma na koncie 46 występów w PKO Ekstraklasie, strzelił trzy gole i zanotował jedna asystę.
Podopieczni Kamila Kieresia walczą o utrzymanie w elicie. W tym momencie Górnik zajmuje 16. miejsce i ma taką samą liczbę punktów, co 15. Warta Poznań.
Cześć przyjacielu
— Górnik Łęczna (@zielono_czarni) February 19, 2022
Czytaj także:
Po wygranej z Legią odżyły nadzieje na utrzymanie w Poznaniu. Kolej na Radomiaka
Telewizja Polska w ostatniej chwili zmieniła plany. Oto szczegóły
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!