"Ty się lepiej Najmanem zajmij". Podolski zaatakował znanego dziennikarza

Lukas Podolski wściekły po meczu z Rakowem: Moja opinia o VAR jest jasna!

W dwóch przypadkach w trakcie meczu PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze - Raków Częstochowa (1:1) analiza VAR wypadła na niekorzyść gospodarzy. Najpierw sędzia Piotr Lasyk po obejrzeniu powtórek przyznał gościom jedenastkę, a pod koniec spotkania, po podpowiedzi z wozu, anulował gola Bartosza Nowaka (więcej TUTAJ).

Jan Urban po zawodach miał pretensje do odpowiedzialnego za VAR Szymona Marciniaka. - Mecz przegrany przez sędziego VAR, który jest nieomylny, najlepszy... Uważam, że tak nie jest. No, ale zostawmy mu ... to dla niego - skwitował na pomeczowej konferencji trener Górnika.

Na Twitterze wywiązała się dyskusja, w której wzięli udział: jeden z kibiców drużyny z Zabrza o nicku "Adi", dziennikarz "Kanału Sportowego" Krzysztof Stanowski i gwiazda zabrzan Lukas Podolski. Nie zabrakło przy tym uszczypliwości.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?

Zaczęło się od tego, że Stanowski zakpił z Urbana. "Gol dla Górnika powinien zostać uznany, bo spalony był niewielki" - napisał. "Potrafisz w obiektywizm?" - zwrócił się do dziennikarza fan futbolu. Ten odpowiedział: "Nie no, nie potrafię, bo Górnik jest mi obojętny. Tylko pan Adi potrafi, bo jest kibicem Górnika".

Po tym wpisie Stanowskiego nie wytrzymał Podolski. "Poldi" nie gryzł się w język. Padło przy tym porównanie do... Marcina Najmana.

"Obiektywizm? Gdzie jest moment, w którym piłka wychodzi na aut przed podyktowanym rzutem karnym i dlaczego nie był analizowany? Gdzie jest klatka z momentem podania przy spalonym i nagranie z wozu? Ty (Stanowski - przyp. red.) się lepiej Najmanem zajmij, bo to jest partner do dyskusji na Twoim poziomie…" - podsumował mistrz świata z Niemcami w 2014 r.

Zobacz:
Wielka strata Górnika. Podolski czeka na diagnozę