Kosztowne błędy polskiego bramkarza. Otwierał rywalom drogę do bramki (wideo)

Były piłkarz Arki Gdynia broni ojczyzny

Ostatnie tygodnie były przepełnione radością dla młodego golkipera. Marcel Lotka zadebiutował w Bundeslidze, a dodatkowo na początku marca został ogłoszony nowym bramkarzem Borussii Dortmund. 20-latek będzie wspierał głównie drużynę U-23, a będzie to miało miejsce oczywiście w przyszłym sezonie.

Być może spora liczba pozytywów sprawiła, że Lotka nie zachował odpowiedniego skupienia na sobotni mecz Herthy Berlin z Eintrachtem Frankfurt. Młodzieżowy reprezentant Polski znów otrzymał szansę pokazania się szerszej publiczności, ale tym razem noty za jego występ nie mogą być wysokie.

Polak najpierw źle obliczył lot piłki przy dośrodkowaniu gracza Eintrachtu i minął się z piłką. Rywale skorzystali z prezentu i zdobyli gola na 2:0.

Później jednak było jeszcze gorzej. Lotka wyszedł z bramki i za polem karnym próbował oddalić zagrożenie. Nie zrobił jednak tego w dobry sposób. Piłkarz Eintrachtu, Jesper Lindstroem przejął piłkę i przelobował polskiego bramkarza. Wtedy było już wiadomo, że jest po meczu.

Ostatecznie oba zespoły zdobyły jeszcze po jednej bramce, tym samym Eintracht triumfował 4:1.

Błędy Lotki (od 0:24 dwie bramki z rzędu)

Czytaj także:
Liverpool wciąż w pościgu. Łukasz Fabiański nie dał rady

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 89. minuta, remis i nagle to! Można oglądać bez końca