Jeszcze kilka dni temu rosyjskie media informowały, że Walerij Karpin może w najbliższym czasie rozstać się ze Sborną. Selekcjoner tamtejszej reprezentacji miał negocjować z Lokomotiwem Moskwa (więcej przeczytasz TUTAJ).
Ostatecznie w czwartek wszystkie wątpliwości co do jego przyszłości zostały rozwiane. Rosyjska Federacja Piłkarska (RFU) poinformowała, że kontrakt ze szkoleniowcem został przedłużony do końca 2022 roku.
- Cieszę się, że mam możliwość dalszej współpracy z reprezentacją Rosji. Mam nadzieję, że już niedługo nasz futbol powróci na arenę międzynarodową i będziemy mogli ponownie uczestniczyć w oficjalnych meczach - mówił, cytowany przez oficjalną stronę federacji.
ZOBACZ WIDEO: Ukraińscy sportowcy pomagają i walczą na froncie. "Ta armia nas obroni"
Ale oprócz pracy w reprezentacji Rosji, Walerij Karpin wraca na ławkę trenerską FK Rostów. W klubie pracował do lipca 2021 roku zanim został następcą Stanisława Czerczesowa. Nie mógł wtedy łączyć dwóch etatów.
Sytuacja się jednak zmieniła. Po rozkazie Władimira Putina o ataku na Ukrainę, Sborna została wykluczona z rozgrywek międzynarodowych przez Międzynarodową Federację Piłkarską (FIFA) oraz Unię Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA).
8 marca FIFA przyznała walkowera reprezentacji Polski w barażach o mistrzostwa świata w Katarze. Zespół Czesława Michniewicza zagra więc w finale ze zwycięzcą pary Szwecja-Czechy pod koniec miesiąca.
Zobacz też:
Awantura w szatni PSG? Neymar komentuje
Trwają rozmowy ze Szkotami. Co wiemy nowego?