W niedzielę Paris Saint-Germain rozbiło Girondins Bordeaux 3:0, ale kibice mają w pamięci ostatnie niepowodzenia. Drużyna Mauricio Pochettino przegrała w dwumeczu z Realem Madryt i zakończyła swój udział w Lidze Mistrzów.
Podczas spotkania z Bordeaux fani wygwizdywali Lionela Messiego i Neymara. Oberwało się także argentyńskiemu trenerowi. Z kolei Kylian Mbappe był nagradzany brawami - więcej TUTAJ.
Pochettino poruszył tę kwestię na pomeczowej konferencji prasowej. - Nikt nie lubi takiej atmosfery. Każdy, kto kocha PSG, jest rozczarowany po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Zasmuciło mnie to, czego doświadczyłem - oznajmił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co to było?! Fatalna wpadka bramkarza
50-latek rozumie jednak zachowanie fanów. - Wszyscy jesteśmy tym dotknięci. Rozumiemy frustrację i rozczarowanie. Doświadczamy tego razem, jako drużyna. Mamy obowiązek wziąć odpowiedzialność za to, co się wydarzyło - podkreślił.
Kontrakt szkoleniowca obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku, lecz jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Pochettino może skupić się na zmaganiach w Ligue 1. W tym momencie PSG prowadzi w tabeli i ma aż 15 punktów przewagi nad grupą pościgową.
Czytaj także:
Sensacyjne informacje ws. Kyliana Mbappe. Już podpisał kontrakt?!
Ekipa Frankowskiego znów gubi punkty. Inny Polak wciąż w grze o Ligę Mistrzów
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)